Puchar Regionów: cztery dni walki w Małopolsce

Termin i miejsce turnieju finałowego są niefortunne dla piłkarzy z Pomorza Zachodniego. W środku tygodnia, po zakończeniu sezonu, 700 kilometrów od Szczecina. Nie wywieszają jednak białej flagi.

Z podróżami są za pan brat. Żeby zagrać z przedstawicielami województwa pomorskiego pojechali do Pruszcza Gdańskiego, a na mecz z kujawsko-pomorskim mieli do Szczecinka dalej niż przyjezdni. Oba mecze wygrali, dzięki czemu awansowali do turnieju finałowego w Niepołomicach.

W reprezentacji ZZPN doszło do zmian w stosunku do meczów w eliminacjach. Paweł Ozga wyjechał na południe Europy, więc drużynę poprowadzi duet Łukasz Korszański i Rafał Jabłonowski.

Ten drugi trenował w poprzednim sezonie Świt Skolwin, na którego piłkarzach jest oparta reprezentacja niemal w połowie. Do znanych już kadrowiczów ze Skolwina dołączyli Adam Ładziak, Paweł Odlanicki-Poczobut, Patryk Ortel i Maciej Wyganowski.

Pierwszym przeciwnikiem reprezentacji ZZPN będzie obrońca trofeum z Dolnego Śląska. W środę spotkanie z piłkarzami z Mazowsza, a po dniu przerwy ostatni pojedynek z gospodarzami z Małopolski.

Przez cztery dni każdy zagra z każdym, a triumfatora wyłoni tabela. Poza Niepołomicami najlepszych piłkarzy amatorów będzie gościć stadion Wiślanki Grabie.

***

Zmagania Regions Cup określane są jako mistrzostwa Europy amatorów. Impreza przeznaczona jest dla piłkarzy w wieku od 18 do 40 lat, którzy nigdy nie brali udziału w rozgrywkach ekstraklasy, I i II ligi oraz nie podpisali kontraktu z klubem występującym w jednej z trzech najwyższych klas rozgrywkowych. UEFA organizuje imprezę z myślą o utalentowanych piłkarzach, którzy z różnych względów nie zdołali przebić się do profesjonalnego futbolu. Regions Cup jest turniejem bacznie obserwowanym przez menedżerów i skautów.