Puszcza Niepołomice - Górnik Zabrze: Drużyna Jana Urbana nie pokonała niewygodnego rywala ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU

Jacek Sroka
Piłkarzy Górnika w meczu z Puszczą Niepołomice na stadionie w Krakowie wspierali zabrzańscy kibice  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Piłkarzy Górnika w meczu z Puszczą Niepołomice na stadionie w Krakowie wspierali zabrzańscy kibice Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Wojciech Matusik
W rozegranym 26 lipca meczu otwierającym 2. kolejkę PKO Ekstraklasy Puszcza Niepołomice zremisowała w Krakowie z Górnikiem Zabrze 2:2. Podopieczni trenera Jana Urbana zdobyli pierwszy ligowy punkt w nowym sezonie, ale nie zdołali pokonać niewygodnego rywala, choć dwa razy obejmowali prowadzenie. Zobaczcie zdjęcia kibiców i meczu Puszcza Niepołomice - Górnik Zabrze.

Puszcza - Górnik: Zabrzanie nie pokonali niewygodnego rywala

Piłkarze Górnika zdobyli pierwszy punkt w tym sezonie, ale znów nie zdołali pokonać w PKO Ekstraklasie Puszczy. Zabrzanie dwa razy obejmowali na stadionie Cracovii prowadzenie, lecz niepołomiczanie za każdym razem doprowadzali do wyrównania.

W porównaniu do pierwszego przegranego spotkania z Lechem trener Jan Urban w podstawowej jedenastce Górnika dokonał czterech zmian. Roszady przyniosły efekt, bowiem zabrzanie już w 10 minucie meczu w Krakowie objęli prowadzenie.

Pierwszą bramkę dla Górnika w nowym sezonie strzelił Manu Sanchez. Było to jednocześnie premierowe trafienie pozyskanego latem z CD Castellon Hiszpana w barwach zabrzan.

28-letni pomocnik, który do Polski trafił z hiszpańskiej II ligi, pokonał obchodzącego w dniu meczu 21 urodziny bramkarza Kevina Komara strzałem głową, a asystę przy tym golu zaliczył Słoweniec Luka Zahović popisując się dokładnym dośrodkowaniem w pole bramkowe.

Po stracie gola Puszcza ruszyła do odrabiania strat. Michała Szromnika zdołał pokonać Mateusz Radecki, ale sędzia Daniel Stefański nie uznał tego gola odgwizdując wcześniej faul gospodarzy w polu karnym Górnika.

Później bliski szczęścia był Mateusz Cholewiak. Po uderzeniu byłego gracza zabrzan zmierzającą do siatki piłkę w ostatniej chwili na róg wybił Hiszpan Josema. W zespole z Niepołomic grał także inny były zawodnik Górnika Michal Siplak.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU PUSZCZA NIEPOŁOMICE - GÓRNIK ZABRZE

Gospodarze wyrównali dopiero po zmianie stron, gdy uderzeniem głową z 11 m piłkę doi siatki posłał debiutujący w zespole Puszczy grecki napastnik Michalis Kossidis.

Odpowiedź Górnika była jednak natychmiastowa. Na prowadzenie gości znów wyprowadził rozgrywający 200 mecz w Ekstraklasie Damian Rasak, po którego strzale z dystansu piłka odbiła się jeszcze od Romana Yakuby i myląc bramkarza wpadła do siatki. To była 2900 bramka zabrzan w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Kilka minut później na tablicy wyników znów był remis. Po dalekim wrzucie z autu w polu karnym Górnika powstało ogromne zamieszanie. Zabrzanie nie potrafili wybić piłki i akcję skutecznym strzałem z woleja zakończył Jakub Serafin.

Chwilę później Puszczę na prowadzenie mógł wyprowadzić Koreańczyk Lee Jin-hyun, który strzelając z 17 m posłał piłkę tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką.

Goście odpowiedzieli uderzeniem rezerwowego Lukasa Ambrosa obronionym przez Komara. Później świetną sytuację miał Rasak, ale źle strzelił głową. W końcówce Puszcza miała piłkę meczową, lecz rezerwowy Patryk Kieliś trafił w słupek dobijając strzał Serafina. Po stronie Górnika z dystansu strzelał Filipe Nascimento, lecz bramkarz niepołomiczan obronił to uderzenie.

W ubiegłym sezonie zabrzanie w obydwu pojedynkach z Puszczą pierwsi strzelali gole, ale żadnego nie wygrali. Tym razem też nie utrzymali prowadzenia do końca, choć obejmowali je dwukrotnie i nie przełamali się w spotkaniu z niewygodnym rywalem.

Zespół trenera Urbana w Krakowie wspierała kilkusetosobowa grupa kibiców spod znaku zabrzańskiej "Torcidy". Fani gości głośno dopingowali Górnika w meczu z Puszczą.

Puszcza Niepołomice - Górnik Zabrze 2:2 (0:1)

Bramki 0:1 Manu Sanchez (10), 1:1 Michalis Kossidis (52), 1:2 Damian Rasak (56). 2:2 Jakub Serafin (60)

Sędziował Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Żółte kartki Stępień (Puszcza) - Zielonka, Podolski (Górnik)

Widzów 2.620

Puszcza Komar – Revenco, Crăciun, Yakuba, D. Abramowicz – Stępień (77. Kieliś), Serafin (89. Szymonowicz) – Cholewiak (77. Tomalski), Lee Jin-hyun, Siplak (46. Kossidis) – Radecki (77. Hajda).

Górnik Szromnik – Sánchez, Janicki, Josema, Janża – Rasak, Nascimento (89. Hellebrand) – Kozuki (79. Lukoszek), Podolski (79. Ismaheel), Zielonka (63. Ambros) – Zahović (63. Buksa).

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Miliard Cristiano Ronaldo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24