Wtorkowy rywal Warty w tym sezonie rozegrał osiem meczów na swoim boisku (siedem w lidze i jedno w Totolotek Pucharze Polski) i zdobył w nich tylko cztery punkty oraz strzelili trzy gole. Na początek Puszcza zremisowała 0:0 z GKS-em Jastrzębie, a w miniony weekend gospodarze wtorkowego meczu odnieśli pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością, pokonując 2:1 GKS Tychy. Czy zatem Warta Poznań, która w tym sezonie odniosła już trzy wyjazdowe zwycięstwa, liczy na komplet punktów w Niepołomicach?
- Od kilku meczów Puszcza przygotowuje się zupełnie inaczej niż do poprzednich spotkań. Wiemy, że mają zgrupowania przed meczami nawet u siebie, więc podchodzą bardzo poważnie i solidnie do każdego meczu. Próbują wszelkich sił, by odmienić tę sytuację. Jedziemy do rywala, który ma specyficzną taktykę. Porównałbym grę Puszczy do angielskiego zespołu - dużo dośrodkowań, walki pod polem karnym, stałych fragmentów gry czy autów. Musimy być bardzo skoncentrowani w tych momentach. Uważam, że my nie graliśmy żadnego łatwego meczu i nie ma podstaw, by sądzić, że każdy następny będzie łatwiejszy. Każde rozegrane do tej pory spotkanie wymagało od nas maksymalnego zaangażowania - komentował najbliższe spotkanie Piotr Tworek.
Czytaj też: Warta Poznań pierwszy raz przegrała w Grodzisku. Zagłębie Sosnowiec wygrało 3:2
Rywal w ostatniej kolejce zanotował pierwsze domowe zwycięstwo, ale do Niepołomic przyjedzie drużyna z czołówki tabeli, czy zatem Puszcza ma prawo obawiać się Warty, skoro tak słabo radzi sobie u siebie?
- Wiemy, że u siebie grają inaczej niż na wyjazdach. W delegacjach potrafią zdobywać gole, więc te umiejętności mają. To trener gospodarzy wtorkowego starcia musi odpowiedzieć na to pytanie - mówił szkoleniowiec Zielonych.
Czytaj też: Warta Poznań. Gracjan Jaroch: Nie będę poprzestawał, bo cały czas chcę więcej
Piotr Tworek dalej ma komfort wyboru pierwszej jedenastki, bo do dyspozycji ma praktycznie wszystkich zawodników. W meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec żaden zawodnik nie odniósł groźniejszego urazu. Do Niepołomic trener zabrał taką samą kadrę meczową, jak do Grodziska Wielkopolskiego.
Warciarze po porażce z Zagłębiem Sosnowiec dali się wyprzedzić Stali Mielec, która podobnie jak Zieloni ma jeden mecz rozegrany mniej. Niemniej warto odnotować, że podopieczni Piotra Tworka dalej utrzymują się w ścisłej czołówce tabeli, tracąc do prowadzącego Radomiaka tylko trzy punkty i mając jeden mecz mniej niż lider z Radomia. Warta Poznań spotkanie w ramach 13. kolejki rozegra we wtorek, 22 października. Początek meczu zaplanowany jest na godzinę 19.00.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?