Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Musioł: "Co by tu jeszcze spieprzyć", czyli hymn PZPN

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Sylwia Dabrowa
- Ciąg wydarzeń wydaje się logiczny w kontekście zjazdu wyborczego. Być może pamiętacie, że Cezary Kulesza prezentując swój program zajął wówczas delegatom 132 sekundy, a jego wypowiedź można było i tak jeszcze skrócić do hasła „Znacie mnie. Łączy nas piłka” - pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego.

Co by tu jeszcze spieprzyć, panowie? Co by tu jeszcze? - śpiewał Wojciech Młynarski. Patrząc na wydarzenia, jakie mają miejsce w Polskim Związku Piłki Nożnej utwór ten mógłby stać się hymnem futbolowej centrali.

Po kabaretach z ucieczką poprzedniego selekcjonera i poszukiwaniach nowego, obejrzeliśmy wieńczącą je epicką konferencje prasową prezesa Cezarego Kuleszy i trenera Czesława Michniewicza. W akcie drugim ten ostatni odbył totalnie nieskoordynowane przez związek medialne tournee podczas którego już co prawda nie straszył dziennikarzy prokuratorem, ale „sprawę 711” konsekwentnie wyjaśniał nie wyjaśniając. Za to do sztabu dobrał sobie Mirosława Kalitę, który przed laty występując w RKS Radomsko domagał się pieniędzy od Ruchu Chorzów, by na korzyść Niebieskich zagrać z pełnym zaangażowaniem przeciwko rywalizującemu z nimi Śląskowi Wrocław. Sam zainteresowany dziś twierdzi, że był to żart, ale ze śmiechu pęka co najwyżej nowy selekcjoner... Co na to PZPN? Kwituje sprawę formułą „bez komentarza”. Głosu nie zabrał także związkowy rzecznik etyki ksiądz Jerzy Kostorz, który najwyraźniej ma do rozstrzygnięcia znacznie istotniejsze, choć bliżej nieznane opinii publicznej dylematy. Takie, ale konkretne, na pewno mają także kibice reprezentacji, którzy muszą się zastanawiać czy kupić bardzo drogie bilety na Stadion Śląski, chociaż nie wiedzą ani z kim, ani o co zagrają wtedy Biało-Czerwoni.

Jakby tego wszystkiego było mało, to potężną wpadkę zaliczyła też osoba, która w centrali koordynuje wyjazdy ekip VAR-u. Na meczu Pucharu Polski Piast - Górnik taki pojazd się nie pojawił, bo o spotkaniu najwyraźniej zapomniano. Ot, taki kolejny niezły - trzymając się konwencji asystenta selekcjonera kadry - „żart”... Chociaż tym razem także tu nikomu nie było do śmiechu, a zwłaszcza piłkarzom i sędziemu w spornych sytuacjach.

Swoją drogą ten ciąg wydarzeń wydaje się logiczny w kontekście zjazdu wyborczego. Być może pamiętacie, że Cezary Kulesza prezentując swój program zajął wówczas delegatom 132 sekundy, a jego wypowiedź można było i tak jeszcze skrócić do hasła „Znacie mnie. Łączy nas piłka”. No cóż, skoro znali i wybrali, to pewnie dziś nie są zaskoczeni tym, jak związek funkcjonuje... Zresztą wracając do początków sprawowania władzy przez nową ekipę - do kalejdoskopu dziwnych zdarzeń trzeba dodać jeszcze słynny podsłuch w gabinecie.

Poprzedni prezes Zbigniew Boniek też miał specyficzny styl rządzenia, ale z Cezarym Kuleszą łączy go tylko jedno: obaj zbudowali wokół siebie stołeczne dziennikarskie zakony. U obecnego szefa PZPN obóz wspierający oparty jest jednak właściwie wyłącznie na zapiekłych krytykach poprzedniego prezesa, za to nowych i obiektywnych zwolenników nie widać. Także wśród kibiców opinie są dość ambiwalentne, czemu trudno się dziwić, bo komunikacja ze strony związku istnieje tylko teoretycznie, co zresztą jest znakiem firmowym prezesa Kuleszy, fatalnie wypadającego w publicznych wystąpieniach.

Prezes PZPN ma tylko jedno koło ratunkowe - awans reprezentacji na mundial w Katarze. Nawet on zdaje sobie już chyba sprawę (co powinna uświadomić mu wspomniana konferencja), że wszedł na bardzo cienki lód.Jak na tak wytrawnego biznesmena stało sie to zaskakująco szybko...

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rafał Musioł: "Co by tu jeszcze spieprzyć", czyli hymn PZPN - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24