Od czasów Antoniego Piechniczka żaden inny selekcjoner polskiej reprezentacji nie przejechał się na takim rollercoasterze, jak Adam Nawałka. Żaden inny nie wydźwignął bowiem Biało-Czerwonych tak wysoko, by zjazd w dół okazał się aż tak odczuwalny, jak stało się to w Rosji.
Odchodzący właśnie szkoleniowiec wyciągnął reprezentację z nicości. Zafundował nam niesamowite emocje na Euro 2016 , kapitalne eliminacje do mundialu 2018 i absolutną katastrofę na nim, okraszoną kabaretem w spotkaniu z Japonią, z bezgranicznie żenującą zmianą Rafała Kurzawy na Sławomira Peszkę oraz kompromitującym nakazem, by Kamil Grosicki symulował kontuzję. Zapewne już chwilę później, przeglądając gorące komentarze, Nawałka uświadomił sobie jak bardzo prawdziwe jest zdanie „jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz”.
Jakby tego było mało, Nawałka wyłożył się także na sali konferencyjnej, nie potrafiąc przyznać się do błędów. Zamiast jasnego przekazu - z czym zresztą zawsze miał problemy - zabrnął w tyradę, że wszystko było w porządku, no może poza piłkarzami, których rzekomo na więcej po prostu nie stać. Mam wrażenie, że to właśnie okazało się decydujące - sympatia kibiców dopiero wtedy zamieniła się w złość. Gdyby w Soczi wygłosił podobną mowę, jak we wtorek w Warszawie prawdopodobnie dalej prowadziłby kadrę.
A tak koniec pracy z reprezentacją był w tej sytuacji czymś oczywistym. Co nie zmienia faktu, że już za samo zafundowanie nam 1705 dni takich emocji, jakie stały się naszym udziałem - Nawałce należą się podziękowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?