Polonia Bytom bardzo słabo rozpoczęła sezon, zdobywając zaledwie jeden punkt w czterech kolejkach. Przełamujące złą passę spotkanie miało miejsce w meczu numer pięć, w którym to Bytomianie pokonali Zagłębie Lubin. Z biegiem czasu kibice mogli być zadowoleni ze swoich pupili, którzy wygrywali z niżej notowanymi drużynami z Krakowa, Gdyni i Chorzowa; remisowali z drużynami o podobnym potencjale, a pokonani schodzili z boiska jedynie po bojach z uznanymi i liczącymi się firmami.
Do sporego zaskoczenia doszło przed spotkaniem jedenastej kolejki, kiedy to drużynę porzucił trener Jurij Szatałow, który znalazł zatrudnienie w dołującej Cracovii. Na jego miejsce wskoczył Jan Urban, i po zaledwie pięciu spotkaniach i on pożegnał się z klubem. Nowym trenerem drużyny, a już trzecim w trwającym sezonie, został Rafał Góralczyk, który dotychczas zajmował się trenowaniem ... kobiet. Tonący brzytwy się jednak chwyta, a Polonia tonie. Niewykluczone jednak, że Góralczyk okaże się dobrym ratownikiem i uratuje z opresji bytomską drużynę.
Poszczególne statystyki:
U siebie:
Na własnym obiekcie Polonia Bytom zdobyła siedemdziesiąt procent wszystkich wywalczonych punktów, co jest wynikiem bardzo dobrym. Drużyny przyjeżdżające na Śląsk nie są w stanie zdominować gospodarzy, którzy są dla nich wybitnie niegościnni.
Osiem spotkań: 3 zwycięstwa, 3 remisy i dwie porażki; bilans bramek 8-5.
Na wyjeździe:
Polonia Bytom, jak każda drużyna z dołu tabeli, nie zachwyca formą prezentowaną na wyjazdach. Zespoły podejmujące ją na własnych obiektach nie boją się rywala z dołu tabeli i grają ofensywnie, co przekłada się na nikłą zdobycz punktową Polonistów.
Siedem spotkań: zwycięstwo, dwa remisy i cztery porażki; bilans bramek 5-11
Ocena poszczególnych formacji zespołu:
Polonia jest drużyną solidną i bardzo zrównoważoną: nie ma w niej praktycznie formacji lepszych i gorszych, były jedynie spotkania, w których się one w sposób dwojaki prezentowały. O ile jednak liczba straconych bramek prezentuje się doprawdy bardzo dobrze (pod tym względem Polonia jest w lidze szósta) i świadczy o dobrej grze defensywy, o tyle zaledwie trzynaście goli zdobytych jest wynikiem zawstydzającym (miejsce trzecie od końca).
Najlepszy zawodnik: Szymon Sawala - stanowi o stylu gry Polonii Bytom i to właśnie od niego zależą tempo akcji czy czas, w którym bytomianie są przy piłce. Potrafi dobrze obsłużyć kolegę świetnym podaniem, jak również sprawić, by futbolówka zatrzepotała w siatce rywala. Bardzo dobry ligowiec, wyróżniający się na tle partnerów z drużyny. Jesienią zdobył dwie bramki.
Najsłabszy punkt zespołu: Marcin Juszczyk, który słabo bronił w inaugurujących sezon spotkaniach. Gdy usiadł na ławce, Polonia zaczęła zdobywać punkty. Nie dawał obrońcom powodów do zaufania, przez co grali nerwowo.
Najlepszy mecz: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin 2:0; dużo szczęścia w defensywie, a później w ofensywie i zrodziło się jedno z dwóch w rundzie zwycięstw więcej niż jedną bramką.
Najsłabszy mecz: Jagiellonia Białystok - Polonia Bytom 3:0; na boisku lidera ciężko pokazać się z dobrej strony, co potwierdzili Poloniści. Jaga wygrała pewnie i w dobrym stylu. A później przyznano jej walkowera, gdyż w Polonii wystąpił nieuprawniony zawodnik - Clemence Matawu.
Największy talent: Szymon Gąsiński - pomimo niewielkiego doświadczenia dobrze radzi sobie na tak newralgicznej pozycji, jaką jest bramkarz. Wskoczył do składu w spotkaniu z Zagłębiem Lubin i pozostał w nim do końca rundy. Pewny punkt drużyny.
Największe rozczarowanie: Maciej Bykowski - dziesięć spotkań, tylko dwa w pełnym wymiarze czasowym i żadnego zdobytego gola - statystyka pokazuje, że jesienią nie błyszczał. Ofensywny zawodnik nawet gdy jest w słabszej formie powinien co jakiś czas ukłuć rywala, a Bykowski nie potrafi trafić do bramki odkąd trafił do Bytomia i rok zakończył z dorobkiem 0 goli.
Zawodnicy niezastąpieni: Szymon Sawala, Michal Hancek, Dariusz Jarecki, Marcin Radzewicz
Piłkarze niepotrzebni: Maciej Bykowski, Vladimir Milenković, Robert Wojsyk, Jacek Falkowski
Ocena letnich transferów: 3+ Latem wymieniono znaczną część kadry i jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, część transferów okazała się wzmocnieniami, zaś reszta niewypałami transferowymi. Potrzebna jest większa stabilizacja składu, a nie masowe zatrudnianie zawodników na zasadzie "kto tańszy".
Transferowe potrzeby na wiosnę: Polonia Bytom musi wzmocnić każdą pozycję, od obrony aż po atak. Rywale z dołu tabeli szykuję ciekawe transfery i tylko dobrzy zawodnicy mogą uratować dla Bytomia Ekstraklasę. Co najmniej po jednym piłkarzu na każdą pozycję gotowym do gry w wyjściowym składzie może przedłużyć bytomski sen o utrzymaniu bytu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?