Real stracił punkty z Malagą w doliczonym czasie (zdjęcia)

Damian Orłowicz
FC Barcelona odrobiła w ten weekend dwa punkty straty do Realu Madryt, który zremisował dzisiaj z Malagą 1:1, mimo iż prowadził do 90. minuty po bramce Karima Benzemy. Zobacz galerię zdjęć ze spotkania!

Real Madryt - Malaga 1:1 - czytaj zapis naszej relacji na żywo!

Piłkarze na Estadio Santiago Bernabéu wybiegli w koszulkach z pozdrowieniami dla Erica Abidala, który musi się poddać przeszczepowi wątroby. Na strojach piłkarzy znalazły się także życzenia powrotu do zdrowia dla Fabrica Muamby z Boltonu, który znajduje się w stanie krytycznym, po tym jak wczoraj na boisku doznał ataku serca, w meczu pucharowym z Tottenhamem Hotspur.

Niespodziewanie pierwszą groźną sytuację w dzisiejszym meczu na Santiago Bernabeu przeprowadzili piłkarze Malagi. W 4. minucie po podaniu Cazorli, w dogodnej sytuacji znalazł się Salomon Rondon. Jego strzał obronił jednak Iker Casillas. Real odpowiedział na to w 9. minucie, ale Cristiano Ronaldo uderzył wprost w bramkarza.

W 15. minucie świetnym podaniem popisał się Nacho Monreal, który podał piłkę w pole karne do Isco. Zawodnik Malagi uderzył jednak niecelnie. Królewscy powinni objąć prowadzenie w 28. minucie, Benzema spudłował jednak po podaniu Cristiano Ronaldo. Udało się jednak zdobyć bramkę siedem minut później. W rolach głównych wystąpili ci sami zawodnicy. CR7 popisał się kolejnym świetnym podaniem, a francuski napastnik Królewskich umieścił piłkę w bramce. Była to 85 bramka Realu Madryt w tym sezonie w La Liga.

Po zdobytym golu Real Madryt nadal atakował, jednak bez większego zagrożenia dla bramki Malagi i w efekcie pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem gospodarzy.

Druga odsłona rozpoczęła się od ataków Królewskich. W 50. minucie powinno być 2:0. Karim Benzema znalazł się w sytuacji sam na sam z Caballero, ale za długo zwlekał ze strzałem i obrońca Malagi Robson Weligton wybił mu piłkę spod nóg. W 60. minucie 99 bramkę w La Liga mógł zdobyć Cristiano Ronaldo, jednak kapitalną interwencją popisał się Caballero. Dziesięć minut później drugą bramkę w meczu powinien strzelić Benzema, jednak jego uderzenie było niecelne.

Wszystko wskazywało na to że Real Madryt odniesie zwycięstwo w spotkaniu, ale w 92. minucie przed polem karnym został podyktowany rzut wolny dla Malagi. Do piłki podszedł Santi Cazorla i fantastycznym strzałem pokonał Ikera Casillasa.

Po meczu przewaga Realu Madryt nad Barceloną zmniejszyła się do ośmiu punktów, natomiast Malaga zajmuje piąte miejsce w tabeli Primera Division.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24