Reforma IV ligi na Dolnym Śląsku: Zwiększyć poziom i oddzielić mocnych od słabych

Piotr Janas
Piotr Janas
Fot. FB/MZKS.LechiaDzierzoniow/Daria Jędrowska
Koniec z dwoma grupami IV ligi na Dolnym Śląsku. Od sezonu 2023/24 będzie jedna, co ma pozytywnie wpłynąć na poziom sportowy. Nie wszystkie kluby są zadowolone i gotowe na taki ruch.

Nowa IV liga będzie de facto powrotem do formatu, który mieliśmy na Dolnym Śląsku przed sezonem 2016/2017. Właśnie wtedy Dolnośląski Związek Piłki Nożnej zdecydował się na stworzenie grupy wschodniej i zachodniej na tym poziomie, by zminimalizować negatywne skutki reformy III ligi.

Na wyższym poziomie rozgrywkowym było wówczas osiem grup, które zostały zredukowane do czterech. By uniknąć potężnej fali spadków, wprowadzono dwie grupy IV ligi i dzięki temu zamiast serii spadków byliśmy świadkami... serii awansów. Finalnie spadło tylko sześć drużyn, a na dodatek jedna z nich - KP Brzeg Dolny - po rundzie jesiennej wycofała się z rozgrywek. By wypełnić brakujące miejsca, bezpośredni awans uzyskały wówczas po trzy najlepsze zespoły z legnickiej, jeleniogórskiej, wałbrzyskiej i wrocławskiej klasy okręgowej, a ekipy z czwartych miejsc rozegrały między sobą baraż, którego stawką była promocja do nowej, podzielonej na dwie grupy dolnośląskiej IV ligi.

Wilk syty i owca cała, choć nie oznacza to, że w takim stanie można trwać. Nie trzeba być Einsteinem, by domyślić się, że reforma miała nie najlepszy wpływ na poziom sportowy. Najdobitniej widać to po zespołach, które wygrywały swoje grupy, potem w barażu o awans pokonywały zwycięzcę drugiej grupy, a następnie miały ogromne problemy z utrzymaniem się na poziomie III ligi, skupiającej zespoły z województw dolnośląskiego, śląskiego, opolskiego i lubuskiego.

- Zwiększenie poziomu poprzez rywalizację klubów bogatszych, lepiej poukładanych, dysponujących często lepszym zapleczem, to jedno. Drugim czynnikiem skłaniającym nas do przywrócenia jednej grupy IV ligi są rosnące koszty utrzymania klubów. Nie oszukujmy się, w znakomitej większości odpowiadają za to gminy, a wzrost nakładów często nie ma przełożenia na poziom, dlatego trzeba to ukrócić. Nie pytaliśmy klubów o zgodę, tylko odgórnie narzuciliśmy takie rozwiązanie na zarządzie. Wiem, że są kluby popierające to rozwiązanie i w naszej ocenie jest ono najlepsze - powiedział nam Andrzej Padewski, prezes DolZPN.

Mówiąc krótko - czas oddzielić chłopców od mężczyzn. Kluby, które zagrają w nowej IV lidze, będą musiały spełniać praktycznie te same wymogi licencyjne, ale jak zapewnia Padewski, tym razem nie będzie żadnych odstępstw, pójścia na rękę itp. Nie spełniasz warunków - nie grasz. Najwięcej dyskusji wzbudza konieczność posiadania min trzech zespołów młodzieżowych: Młodzik, Trampkarz i do wyboru Junior Młodszy lub Junior Starszy.

Na tę chwilę większość drużyn nie ma z tym problemu, a pozostałe będą mogły swobodnie przesuwać młodzików do trampkarzy, trampkarzy do juniorów itd. DZPN chce niejako wymusić przesunięcie inwestycji klubowych pieniędzy na szkolenie, dlatego nie będzie dłużej zgadzał się na posiadanie drużyny młodzieżowej np. w sąsiedniej akademii, będącej formalnie całkowicie oddzielnym tworem. Zawodnicy wszystkich wymaganych przez podręcznik licencyjny zespołów muszą być zarejestrowani oraz uprawnieni do gry w barwach konkretnego czwartoligowca. Nie ma za to wymogu posiadania Żaków i Orlików, choć ten fakt będzie dodatkowo nagradzany.

Nie wszystkim się reforma podoba, ale jest jeszcze ponad rok czasu na adaptację do nowych wymogów, a raczej bardziej restrykcyjnego egzekwowania obecnych przepisów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Reforma IV ligi na Dolnym Śląsku: Zwiększyć poziom i oddzielić mocnych od słabych - Gazeta Wrocławska

Wróć na gol24.pl Gol 24