Finał rozgrywany na Kujawach odbywa się na specyficznych zasadach, ponieważ odbywa się na zasadzie mecz-rewanż. W pierwszym meczu Chemik Bydgoszcz podejmował przed własną publicznością Unię Gniewkowo. Gospodarze byli faworytami, ale to goście pierwsi trafili do siatki.
Mateusz Nowacki w 43. minucie trafił do siatki i gniewkowianie do szatni zeszli z przewagą jednej bramki. Po przerwie bydgoszczanie ruszyli do ataków, które przyniosły efekt. Po przewinieniu gracza Unii sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Szymon Maziarz i doprowadził do wyrównania. Radość Chemika nie trwała długo, bowiem dziesięć minut później Łukasz Cięgotura zapewnił zwycięstwo Unii.
W obozie Chemika była złość, ale nie było załamania. - Za nami dopiero pierwsza połowa - podkreśla Piotr Gruszka. - Przed własną publicznością zagraliśmy źle. Zawiodła nas skuteczność, nad którą musimy popracować. Jeśli poprawimy ten element, to jestem przekonany, że przywieziemy puchar do Bydgoszczy - twierdzi trener Chemika.
Unia wystąpi osłabiona brakiem czterech zawodników. Podczas ostatniego meczu kontuzji doznali Mikołaj Kłosowski i Filip Sąsała. Z powodu nadmiaru kartek nie zagrają Oskar Kryszak i Łukasz Cięgotura.
Chemik Bydgoszcz - Unia Gniewkowo 1:2 12 czerwca, 19:49
Szymon Maziarz 51 (k) - Mateusz Nowacki 43, Łukasz Cięgotura 61
Unia Gniewkowo - Chemik Bydgoszcz 19 czerwca, 17:00
REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL
**Wszystko o
Regionalnym Pucharze Polski - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!**
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
