Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Puchar Polski. Sporo emocji i zwycięstwo Granatu Skarżysko - Kamienna z ŁKS Probudex Łagów 4:1 [DUŻO ZDJĘĆ, WIDEO]

dor
W środę odbyły się dwa zaległe mecze ćwierćfinałowe Regionalnego Pucharu Polski. Ciekawie było w Łagowie, gdzie ŁKS Probudex zmierzył się z Granatem Skarżysko-Kamienna. Przegrał 1:4. ŁKS Probudex Łagów - Granat Skarzysko Kamienna 1:4 (0:2)Bramki: Krystian Zaręba 50 -  Damian Szyszka 8. Krzysztof Rzeszowski 12, Kamil Uciński 70, Błażej Miller 82.  ŁKS Probudex: Marzec - Dudzik, Skrobisz, Mika, Czajkowski (70. Gwóźdź) - Paprocki, Kołodziejczyk, Uniat - Słaby, Zaręba, Malinowski (70. Mojecki). Granat: Michalski - Szyszka, Drożdżał, Styczyński, Spadło - Bartosiak (87. Głowaczew-ski), Suwara, Wojna, Uciński (90. Łubek) - Miller (90+2 Stopiński), Rzeszowski. Sędziował: Jakub Pieron z Kielc.Początek meczu należał do Granatu. W 8 minucie po rzucie rożnym objął prowadzenie - pierwszy strzał obronił Artur Marzec, ale przy dobitce Damiana Szyszki był bez szans. Cztery minuty później było już 2:0 dla przyjezdnych. Tym razem po składnej akcji, w sytuacji sam na sam, na listę strzelców wpisał się Krzysztof Rzeszowski. - Gramy uważnie, na zero z tyłu - mobilizował kolegów Bartosz Styczyński, który pewnie kierował defensywą skarżyskiego zespołu. Na prawej obronie bardzo dobrze radził sobie natomiast Damian Szyszka, który często włączał się też do akcji ofensywnych, powodując zagrożenie pod bramką ŁKS. Granat w pierwszych 45 minutach jeszcze kilka razy zagroził bramce strzeżonej przez Artura Marca. Między innymi po strzałach Krzysztofa Rzeszowskiego i Kamila Ucińskiego piłka trafiała w słupek i poprzeczkę, kilka strzałów obronił też Artur Marzec.  Gospodarze w pierwszej połowie mieli niezłą okazję w 6 minucie - po składnej akcji prawą stroną i dośrodkowaniu Bartosz Malinowski z kilku metrów posłał piłkę obok bramki. W 26 minucie ładną indywidualną akcją popisał się Andrzej Paprocki, uderzył z ponad 20 metrów, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 45 minucie strzelał jeszcze Krystian Zaręba - niecelnie. Na początku drugiej połowy Krystian Zaręba zdobył kontaktową bramkę i wydawało się, że gospodarze złapią wiatr w żagle, ale dwa kolejne ciosy zadali goście i zasłużenie fetowali awans do kolejnej rundy Regionalnego pucharu Polski. - Jestem zadowolony z gry, zwłaszcza w pierwszej połowie. Wygraliśmy zasłużenie. Cieszymy się z awansu do kolejnej rundy Regionalnego Pucharu Polski - powiedział Dominik Rokita, trener Granatu. - Zasłużone zwycięstwo Granatu. Mieliśmy dobry moment po bramce Krystiana Zaręby na 2:1, ale trzeci gol Granatu praktycznie rozstrzygnął losy tego spotkania - podsumował Ireneusz Pietrzykowski, trener ŁKS Probudex. Dorota Kułaga
W środę odbyły się dwa zaległe mecze ćwierćfinałowe Regionalnego Pucharu Polski. Ciekawie było w Łagowie, gdzie ŁKS Probudex zmierzył się z Granatem Skarżysko-Kamienna. Przegrał 1:4. ŁKS Probudex Łagów - Granat Skarzysko Kamienna 1:4 (0:2)Bramki: Krystian Zaręba 50 - Damian Szyszka 8. Krzysztof Rzeszowski 12, Kamil Uciński 70, Błażej Miller 82. ŁKS Probudex: Marzec - Dudzik, Skrobisz, Mika, Czajkowski (70. Gwóźdź) - Paprocki, Kołodziejczyk, Uniat - Słaby, Zaręba, Malinowski (70. Mojecki). Granat: Michalski - Szyszka, Drożdżał, Styczyński, Spadło - Bartosiak (87. Głowaczew-ski), Suwara, Wojna, Uciński (90. Łubek) - Miller (90+2 Stopiński), Rzeszowski. Sędziował: Jakub Pieron z Kielc.Początek meczu należał do Granatu. W 8 minucie po rzucie rożnym objął prowadzenie - pierwszy strzał obronił Artur Marzec, ale przy dobitce Damiana Szyszki był bez szans. Cztery minuty później było już 2:0 dla przyjezdnych. Tym razem po składnej akcji, w sytuacji sam na sam, na listę strzelców wpisał się Krzysztof Rzeszowski. - Gramy uważnie, na zero z tyłu - mobilizował kolegów Bartosz Styczyński, który pewnie kierował defensywą skarżyskiego zespołu. Na prawej obronie bardzo dobrze radził sobie natomiast Damian Szyszka, który często włączał się też do akcji ofensywnych, powodując zagrożenie pod bramką ŁKS. Granat w pierwszych 45 minutach jeszcze kilka razy zagroził bramce strzeżonej przez Artura Marca. Między innymi po strzałach Krzysztofa Rzeszowskiego i Kamila Ucińskiego piłka trafiała w słupek i poprzeczkę, kilka strzałów obronił też Artur Marzec. Gospodarze w pierwszej połowie mieli niezłą okazję w 6 minucie - po składnej akcji prawą stroną i dośrodkowaniu Bartosz Malinowski z kilku metrów posłał piłkę obok bramki. W 26 minucie ładną indywidualną akcją popisał się Andrzej Paprocki, uderzył z ponad 20 metrów, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 45 minucie strzelał jeszcze Krystian Zaręba - niecelnie. Na początku drugiej połowy Krystian Zaręba zdobył kontaktową bramkę i wydawało się, że gospodarze złapią wiatr w żagle, ale dwa kolejne ciosy zadali goście i zasłużenie fetowali awans do kolejnej rundy Regionalnego pucharu Polski. - Jestem zadowolony z gry, zwłaszcza w pierwszej połowie. Wygraliśmy zasłużenie. Cieszymy się z awansu do kolejnej rundy Regionalnego Pucharu Polski - powiedział Dominik Rokita, trener Granatu. - Zasłużone zwycięstwo Granatu. Mieliśmy dobry moment po bramce Krystiana Zaręby na 2:1, ale trzeci gol Granatu praktycznie rozstrzygnął losy tego spotkania - podsumował Ireneusz Pietrzykowski, trener ŁKS Probudex. Dorota Kułaga Zdjęcia Krzysztof Krogulec/Dorota Kułaga
W środę odbyły się dwa zaległe mecze ćwierćfinałowe Regionalnego Pucharu Polski. Ciekawie było w Łagowie, gdzie ŁKS Probudex zmierzył się z Granatem Skarżysko-Kamienna. Przegrał 1:4. ŁKS Probudex Łagów - Granat Skarzysko Kamienna 1:4 (0:2) Bramki: Krystian Zaręba 50 - Damian Szyszka 8. Krzysztof Rzeszowski 12, Kamil Uciński 70, Błażej Miller 82. ŁKS Probudex: Marzec - Dudzik, Skrobisz, Mika, Czajkowski (70. Gwóźdź) - Paprocki, Kołodziejczyk, Uniat - Słaby, Zaręba, Malinowski (70. Mojecki). Granat: Michalski - Szyszka, Drożdżał, Styczyński, Spadło - Bartosiak (87. Głowaczew-ski), Suwara, Wojna, Uciński (90. Łubek) - Miller (90+2 Stopiński), Rzeszowski. Sędziował: Jakub Pieron z Kielc. Początek meczu należał do Granatu. W 8 minucie po rzucie rożnym objął prowadzenie - pierwszy strzał obronił Artur Marzec, ale przy dobitce Damiana Szyszki był bez szans. Cztery minuty później było już 2:0 dla przyjezdnych. Tym razem po składnej akcji, w sytuacji sam na sam, na listę strzelców wpisał się Krzysztof Rzeszowski. - Gramy uważnie, na zero z tyłu - mobilizował kolegów Bartosz Styczyński, który pewnie kierował defensywą skarżyskiego zespołu. Na prawej obronie bardzo dobrze radził sobie natomiast Damian Szyszka, który często włączał się też do akcji ofensywnych, powodując zagrożenie pod bramką ŁKS. Granat w pierwszych 45 minutach jeszcze kilka razy zagroził bramce strzeżonej przez Artura Marca. Między innymi po strzałach Krzysztofa Rzeszowskiego i Kamila Ucińskiego piłka trafiała w słupek i poprzeczkę, kilka strzałów obronił też Artur Marzec. Gospodarze w pierwszej połowie mieli niezłą okazję w 6 minucie - po składnej akcji prawą stroną i dośrodkowaniu Bartosz Malinowski z kilku metrów posłał piłkę obok bramki. W 26 minucie ładną indywidualną akcją popisał się Andrzej Paprocki, uderzył z ponad 20 metrów, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 45 minucie strzelał jeszcze Krystian Zaręba - niecelnie. Na początku drugiej połowy Krystian Zaręba zdobył kontaktową bramkę i wydawało się, że gospodarze złapią wiatr w żagle, ale dwa kolejne ciosy zadali goście i zasłużenie fetowali awans do kolejnej rundy Regionalnego pucharu Polski. - Jestem zadowolony z gry, zwłaszcza w pierwszej połowie. Wygraliśmy zasłużenie. Cieszymy się z awansu do kolejnej rundy Regionalnego Pucharu Polski - powiedział Dominik Rokita, trener Granatu. - Zasłużone zwycięstwo Granatu. Mieliśmy dobry moment po bramce Krystiana Zaręby na 2:1, ale trzeci gol Granatu praktycznie rozstrzygnął losy tego spotkania - podsumował Ireneusz Pietrzykowski, trener ŁKS Probudex.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24