Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalny Totolotek Puchar Polski. HALO Hyżne istnieje dopiero od 2017 roku, ale prężnie się rozwija [WIDEO, ZDJĘCIA]

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Hyżne to niewielka miejscowość położona mniej więcej w połowie drogi między Rzeszowem, a Dynowem. W 2017 roku grupa zapaleńców postanowiła stworzyć nowy klub. Tak powstało HALO...

11. września 2019 roku dla HALO Hyżne był w pewnym sensie dniem historycznym, bo pierwszy raz w swojej krótkiej historii drużyna miała okazję zagrać w I rundzie Regionalnego Totolotek Pucharu Polski. Wcześniej dwukrotnie odpadała w rundach wstępnych. Do tego do Hyżnego przyjechała Stal Rzeszów. No, jej rezerwy występujące w klasie okręgowej.

- To na pewno było dla nas spore wydarzenie, bo w ogóle w naszej miejscowości dawno nie było rywala z górnej półki – mówi Radosław Ziarno, prezes i założyciel HALO.

Szatnia przy...orliku

Przy okazji tego meczu postanowiliśmy więc odwiedzić tę miejscowość i z bliska przyjrzeć się, jak funkcjonuje nowy klub na piłkarskiej mapie Podkarpacia. Łatwo na pewno nie ma...

Jak pojawiliśmy się na obiekcie to trwała już rozgrzewka rezerw rzeszowian składających się z samej młodzieży. Niebawem zaczęli zjeżdżać zawodnicy miejscowej drużyny, już przebrani. Jak się dowiedzieliśmy korzystają z szatni orlika, który jednak nie znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie boiska. Piłkarze udali się więc od razu na murawę, gdzie już czekał na nich Ferdynand Kanas, doświadczony trener, znany choćby z pracy w grupami młodzieżowymi Resovii.

Szybko dało się zauważyć, że do pełnej jedenastki trochę brakuje, a przede wszystkim nie było bramkarza. Ten niebawem jednak dotarł, a i przybyło jeszcze dwóch zawodników z pola, a więc mecz można było zaczynać z nawet jednym rezerwowym. Środa to na pewno nie jest komfortowy termin dla drużyn, które i tak nie mają zbyt szerokiej kadry. Jakoś sobie jednak trzeba radzić.

- To na pewno jeden z problemów, z jakimi musimy się borykać, bo mamy pewne braki kadrowe w zespole seniorów – mówi Radosław Ziarno.

Hat-trick...

- W naszej gminie istnieją trzy kluby: Tatyna Dylągówka, Polonia Hyżne i HALO Hyżne. Nie jest więc łatwo o zawodników – mówi Artur Kyc, obrońca tych ostatnich.

Kadra na mecz z rezerwami Stali Rzeszów za szeroka może nie była, ale za to ci, którzy wybiegli na boisko dawali z siebie wszystko. Lepsi od wyżej notowanego rywala nie byli, a do tego za rzeszowską młodzieżą trzeba się było sporo nabiegać, ale skończyło się na przegranej 2:3.

- Mimo przewagi ze strony gości, bo trzeba przyznać obiektywnie, że to młodzież ze Stali więcej operowała piłką, pokazaliśmy się z niezłej strony. My staraliśmy się zaskoczyć rywala z kontrataku, dwa razy nam się ta sztuka udała i mecz do końca trzymał w napięciu. Były nawet sytuacje ku temu, aby pokusić się o remis – podsumowuje Artur Kyc, który wcześniej związany był z Polonią i Tatyną.

– Mam takiego hat-tricka – uśmiecha się.

- Żona pochodzi z Hyżnego i już jakoś w tym rejonie zakotwiczyłem. Z każdym z klubów miałem coś wspólnego, a w HALO teraz nie tylko gram w zespole seniorów, ale prowadzę również młodzież. Wszyscy mnie tutaj znają i nie ma żadnych animozji związanych z tym, że wcześniej byłem w jednym klubie, a teraz jestem w innym – dodaje.

Człowiek orkiestra

A jak to w ogóle się stało, że w tak małej miejscowości zdecydowano się stworzyć całkiem nowy klub?

- Pomysł zrodził się po rozgrywkach orlikowych, które zorganizowaliśmy na naszym orliku – mówi Radosław Ziarno, bez którego na pewno HALO by nie powstało. Jest on człowiekiem orkiestrą. To nie tylko prezes i założyciel, ale do niedawna również trener, a w trakcie meczów także pomoc medyczna.

– Jest oczywiście grupa osób, które pomagają. Możemy również liczyć na wsparcie gminy, a przypadku grup młodzieżowych niezastąpieni są rodzice – słyszymy od Radosława Ziarno.

Boisko, na którym HALO mierzyło się ze Stalą II Rzeszów, na co dzień trzeba dzielić z Polonią.

– Na pewno chcielibyśmy mieć swój obiekt, ale nie ma wolnego terenu, gdzie można by zrobić stadion, bo nasza miejscowość znajduje się na górzystym terenie. Mamy więc wspólny stadion, który należy do gminy – słyszymy od prezesa klubu. A i ten obiekt wymaga sporo do poprawy, jeśli kiedyś drużyna miałaby grać wyżej, niż tylko w klasie B. - Przydałyby się trybuny, godziwa szatnia. Liczę, że w niedalekiej przyszłości będziemy to mieć. Dookoła kluby już mają dużo lepsze warunki, a my jeszcze takie zaściankowe – słyszymy.

Nowe sekcje

Jak widać problemów na pewno nie brakuje, ale to nikogo nie załamuje, tylko napędza do jeszcze cięższej pracy na rzecz klubu. W pewnym sensie nagrodą jest odzew miejscowej społeczności, która szybko zaakceptowała nowy twór.

- Ten pomysł bardzo się ludziom spodobał, stąd powstają nowe sekcje – kolarska i biegaczy. Ludzie sami do nas przychodzą, bo widzą, że klub działa coraz prężniej. Jesteśmy więc otwarci na różne propozycje. Mnie najbardziej cieszy, że coś się u nas dzieje – uśmiecha się Radosław Ziarno.

HALO ma więc swoich fanów, a swoich ma Polonia. Kluby ze sobą rywalizują, ale potrafią również się dogadać, choćby w sprawach transferowych.

– Trafiło do nas dwóch zawodników z Polonii i są oni bardzo ważnymi postaciami drużyny. My tam oddaliśmy w zamian jednego gracza – mówi sternik HALO, który stara się również organizować życie sportowo-kulturalne miejscowej społeczności. Organizuje więc różne turnieje piłkarskie, czy pikniki dla całych rodzin.

- Jesteśmy nowym klubem i chcemy, żeby ludzie nas widzieli. Staramy się więc aktywnie działać dla naszej społeczności, a nie tylko dla siebie – kończy Radosław Ziarno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Regionalny Totolotek Puchar Polski. HALO Hyżne istnieje dopiero od 2017 roku, ale prężnie się rozwija [WIDEO, ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24