Remis Borussii, kontuzja Błaszczykowskiego. Gol Lewandowskiego na pocieszenie

Bartłomiej Szura
W niedzielnym spotkaniu niemieckiej Bundesligi Borussia Dortmund zremisowała 1:1 z Hannoverem 96. Mistrz i zdobywca Pucharu Niemiec na początku sezonu ma coraz większą stratę do Bayernu Monachium.

Dla polskich kibiców był to wyjątkowy mecz. Na murawie oglądaliśmy czterech Polaków: Roberta Lewandowskiego, Kubę Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka w drużynie z Dortmundu oraz Artura Sobiecha w Hannoverze.

Początek spotkania w wykonaniu gości był piorunujący - już po kilkunastu sekundach Borussia miała doskonałą okazję na zdobycie prowadzenia. W dalszej części spotkania oglądaliśmy wyrównane spotkanie z tym, że to goście prowadzili grę, a Hannover groźnie kontrował.

Jednak w 25. minucie goście przeprowadzili składną akcję. Słabo grający do tej pory Piszczek, świetnie dograł do Lewandowskiego, któremu pozostało przyłożyć nogę i skierować piłkę do pustej bramki.

W 39. minucie zadrżały serca polskich kibiców. Błaszczykowski dośrodkował piłkę w pole karne gospodarzy i tak niefortunnie stanął na nodze, że z grymasem bólu musiał opuścić boisko. Oby ten uraz okazał się niegroźny i kapitan reprezentacji Polski zdołał się wykurować na spotkanie z Anglią.

W drugiej części Hannover za wszelką cenę dążył do wyrównania, a Borussia próbowała kontrować. Starania gospodarzy przyniosły efekt w 88. minucie, gdy do odbitej piłki w poliu karnym dopadł Mame Biram Diouf i pokonał golkipera Borussii.

To już kolejna w tym sezonie strata punktów przez BVB, co przy bezbłędnej, jak do tej pory grze Bayernu stawia obrońcę tytułu w coraz trudniejszej sytuacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24