Remisy przekleństwem Cracovii. W ten sposób nie utrzyma się w ekstraklasie

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia w meczu ze Śląskiem zanotowała 10 remis w tym sezonie
Cracovia w meczu ze Śląskiem zanotowała 10 remis w tym sezonie Andrzej Banaś
Nie wygrywając meczów, bardzo trudno o dobrą pozycję w tabeli ekstraklasy. Remisując spotkania, ciułając punkty Cracovia właściwie stoi w miejscu, a nie pnie się w klasyfikacji. Wciąż musi liczyć na potknięcia rywali.

Cracovia musi patrzeć na rywali

Akurat w poniedziałek w Mielcu jej bezpośredni konkurenci w walce o pozostanie w lidze zmierzą się ze sobą. Jeśli wygra Podbeskidzie Bielsko-Biała, przeskoczy „Pasy” w tabeli. Stal w przypadku zaksięgowania trzech punktów, zbliży się do krakowian na punkt. Z kolei przy remisie, to samo zrobi drużyna z Bielska-Białej. Jak więc widać, dobrego wyniku dla podopiecznych trenera Michała Probierza po prostu nie ma…

Krakowianie mogliby być pewni 14. lokaty po tej kolejce, gdyby wygrali ze Śląskiem. Nie było do tego daleko. Po pięknym golu Sergiu Hanki „Pasy” prowadziły i były bliskie „dowiezienia” tego wyniku do końca. Jednak koszmarny błąd Damira Sadikovicia w 89 min zniweczył te marzenia. Bośniak odpuścił Marcela Zyllę w starciu przy linii bocznej, licząc na to, że piłka wyszła poza boisko. Wprost stanął. To samo uczynili jego koledzy w polu karnym i stało się… Piłkarze Śląska nie czekali na reakcję sędziego, po prostu robili swoje i zdobyli bramkę.

- To był błąd, bardzo prosty, nie na poziomie ekstraklasy, reszta zawodników niepotrzebnie stanęła i Śląsk to wykorzystał – ubolewał szkoleniowiec Cracovii. -

Boli taka bramka, w szczególności w końcówce meczu. Mieliśmy jeszcze sytuację w ostatniej minucie po rzucie wolnym, ale nie udało się zdobyć gola. Jest to na pewno bolesne i przykre, że tak to wygląda. Zabrakło nam konsekwencji, trudno cokolwiek powiedzieć, skoro po takim błędzie traci się bramkę…

Sadiković wcześniej należał do pewniejszych zawodników teamu Probierza, był niejako talizmanem drużyny, z nim w składzie „Pasy” nie przegrywały. Aż coś popsuło się w ostatniej kolejce minionego roku, gdy uległy Lechii Gdańsk 0:3.
– Błąd był dziecinny, nie ma co mówić, zawodnik wszystko mógł w tej sytuacji zrobić, a nie próbował się tak zachować – mówił załamany Probierz. - Gdyby próbował przynajmniej biec do końca, to może inni zawodnicy inaczej by się zachowali, a tak wszyscy stanęli. Nie mamy prawa takiej bramki stracić.

Krok w tył Cracovii

Na przykładzie tego zawodnika widać, jak cofnęła się Cracovia. Z pewnego siebie zespołu zostały zgliszcza. Kolejne porażki i zapowiadana dymisja podkopały zaufanie do szkoleniowca, zawodnicy stracili pewność.
- Gdy nie wykorzystuje się sytuacji, zespół ma później takiej pewności siebie, szkoda tych nie wykorzystanych sytuacji, ale po takim błędzie jaki nam się zdarzył ręce opadają – pieklił się szkoleniowiec.

Czy zespołowi potrzebny jest jakiś wstrząs?
- Zdobyliśmy bramkę, chcieliśmy wygrać to spotkanie, za wszelką cenę. Czy wstrząs? - zastanawia się szkoleniowiec „Pasów”. - Robimy krok po kroku do przodu. Ci zawodnicy, którzy weszli po kontuzjach, coś wnieśli. Żaden wstrząs tu nie pomoże. To jest odpowiedzialność zawodnika za siebie i za zespół.

Remisowa Cracovia

Czy zawodnicy robią postęp? Można mocno polemizować. Cracovia w tym roku zdobyła ledwie 4 punkty. Można ubolewać, że zespół w tylu spotkaniach dzieli się z rywalami punktami – 10 remisów na 21 spotkań – najwięcej w lidze. Po raz trzeci też w tym sezonie (na siedem spotkań nie utrzymał prowadzenia. A aż 16 spotkań nie kończył bez strat. To nie są statystyki, które pozwalają kibicom „Pasów” z optymizmem patrzeć w przyszłość. I nie osładza im smutku awans Cracovii do półfinału Pucharu Polski. Liga jest najważniejsza. Ewentualne zdobycie trofeum nie zrównoważy degradacji.

- Moja bramka nie jest tak ważna, jak ważne było zdobycie kompletu punktów. Mamy trudny moment, ale musimy trzymać głowy w górze. Pracować, by stać się lepszymi. Musimy dać z siebie jeszcze więcej na treningach i podczas meczów – wygłosił formułkę Hanca.
To prawda, z tym, że piłkarze Cracovii tego nie robią...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Remisy przekleństwem Cracovii. W ten sposób nie utrzyma się w ekstraklasie - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24