Długo czekali na bramkę kibicę zgromadzeni dzisiaj na stadionie Resovii. W pierwszej połowie mimo kilku okazji żadnej z drużyn nie udało się strzelić bramki. Okresy niezłej gry przeplatała jednak boiskowa nuda.
W drugiej połowie kluczowe okazały się zmiany z 60. minuty spotkania. Na boisku najpierw pojawił się Oskar Fryc, a chwilę później Piotr Chlipała. Na pierwszą bramkę przyszło kibicom czekać jeszcze ponad kwadrans. W 79. minucie również rezerwista, Damian Łanucha wrzucił piłkę w pole karne, a pięknym wolejem popisał się Fryc. Gości z Łowicza dobił w ostatniej minucie Chlipała, który popisał się świetnym uderzeniem z 16 metrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?