Po raz pierwszy Rivaldo i Rivaldinho zagrali w jednej drużynie na obiekcie Estadio Romildo Ferreira – w ten sposób symbolicznie złączyły się trzy pokolenia, gdyż stadion został nazwany na cześć ojca 43-letniego wówczas Rivaldo, a zarazem dziadka 20-letniego Rivaldinho. To jedyny taki przypadek w historii futbolu (bo wspólne występy ojców z synami wprawdzie rzadko, ale jednak się zdarzały).
W meczu Mogi Mirima – Macaé padł wynik 3:1, dwa gole zdobył Rivaldinho, a kolejny dołożył z karnego Rivaldo. To w tym czasie wypożyczeniem Rivaldinho był zainteresowany Raków Częstochowa.
Rivaldo uwielbia swojego syna, a Rivaldinho uwielbia swojego ojca.Podczas gry w Barcelonie w latach 90. ubiegłego wieku Brazylijczyk występował w telewizyjnych reklamach i wtedy chętnie pojawiał się na planie filmowym ze swoim urodzonym w kwietniu 1995 roku synkiem.