Boniek dopytywany o telefon do Lewandowskiego powiedział, że przeprasza za zamieszanie, bo wykonał w ostatnich dniach wiele połączeń i nie wszystkie pamięta. Dodał: - Robert zadzwonił do mnie sam, w poniedziałek, chwilę potem jak oficjalnie ogłosiliśmy decyzję.
Prezes federacji podkreślił: - Nie mam w zwyczaju konsultowania takich decyzji z piłkarzami. Wcześniej o zwolnieniu Brzęczka dowiedziało się bardzo wąskie grono. Ta decyzja była "szczelna", skoro nie wypłynęła i wywołała taki szok w środowisku.
Najprawdopodobniej o decyzji Bońka w sprawie Brzęczka wiedzieli wcześniej m.in. wiceprezes Marek Koźmiński oraz sekretarz generalny Maciej Sawicki - ale nie kapitan Lewandowski, co zresztą potwierdzają słowa prezesa.
O zwolnieniu Brzęczka Boniek zadecydował samodzielnie. Zaznaczył, że miał do tego upoważnienie.
REPREZENTACJA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?