Robert Podoliński: Gdyby nie okoliczności i wynik końcowy to mecz dla postronnego kibica mógł być bardzo przyjemny. Myślę, że stworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych niż we wszystkich pozostałych meczach rundy finałowej. Obserwując Ekstraklasę pierwszy raz zetknąłem się z tym, że zespół, który spada i wiadomo, że zawalił sprawę, dostaje owacje od kibiców. Do tej pory jestem w szoku, chciałbym tym ludziom podziękować i choćby z tego względu warto, żeby Ekstraklasa jak najszybciej powróciła do Bielska-Białej. Szkoda, żeby taka atmosfera, która jest tutaj, rodzinna i ciepła, została zmarnowana. Jestem pod ogromnym wrażeniem i w imieniu swoim i zawodników dziękujemy wszystkim, którzy byli dziś na meczu. Zawiniliśmy i od tego nie uciekniemy. Musimy wziąć winę na siebie.
Adam Deja źle spadł na nogę, nastąpił przeprost kręgosłupa. Teraz jest w szpitalu i czeka na rezonans. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku, bo wyglądało to przez chwile fatalnie, po upadku nie miał czucia w nogach.
W tym tygodniu jestem umówiony na spotkanie z władzami klubu, po którym dowiemy się więcej. Żałuję, że pracowałem tu tak krótko, bo czuję się tutaj bardzo dobrze.
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?