Ruch Chorzów nadal liczy na dotację na nowy stadion. Wysłano listę poparcia do ministra Nitrasa. Prezydent Michałek chce spotkania

Tomasz Kuczyński
Nowy stadion Ruchu Chorzów pozostaje tylko na obrazku z wizualizacji.
Nowy stadion Ruchu Chorzów pozostaje tylko na obrazku z wizualizacji. GMT/UM Chorzów
Ruch Chorzów miał dostać ponad 100 milionów złotych dotacji z państwa na budowę nowego stadionu przy ulicy Cichej. Po zmianie władzy nowy minister sportu i turystyki Sławomir Nitras stwierdził, że nie ma takie możliwości, ale w Chorzowie nie odpuszczają tego tematu. Prezydent miasta Szymon Michałek mówił o tej sprawie odpowiadając na pytania mieszkańców.

Czy jest jeszcze szansa na pieniądze na stadion Ruchu?

Szymon Michałek w sobotę wieczorem (17 sierpnia 2024) na kanale YouTube odpowiadał na pytania mieszkańców. Oczywiście nie mogło zabraknąć tych o nowy stadion i ministerialną dotację w ramach „Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu - edycja 2023”, o czym możesz przeczytać TUTAJ.

- W ostatni piątek wysłaliśmy do ministra sportu pana Sławomira Nitrasa listę poparcia, którą zebraliśmy od ludzi sportu, kultury, mieszkańców, sympatyków Ruchu Chorzów, ponieważ mamy jeszcze nadzieję na to, że minister sportu przychyli się jednak na dofinansowanie tej inwestycji i mimo wszystko zobaczy, jak istotny dla mieszkańców Chorzowa i miast ościennych jest to projekt - mówił Szymon Michałek. - Cały czas mam nadzieję, że uda mi się spotkać z ministrem Nitrasem. Czy minister znajdzie dla mnie czas - tego nie wiem, natomiast trzeba pamiętać jedno: Ruch Chorzów to jest kawał polskiej historii, kawał historii polskiej piłki nożnej, śląskiej piłki nożnej. Klub bardzo istotny dla mieszkańców Chorzowa, ale też miast ościennych, co widać chociażby po liczbach, które osiągaliśmy w Ekstraklasie w zeszłym sezonie, w tym rekord frekwencji 21. wieku. Mam nadzieję, że minister sportu w ten sposób do tego podejdzie. Powinniśmy mieć własny dom, swój stadion.

Jak będzie wyglądał nowy obiekt przy Cichej?

Prezydent Michałek był pytany też m.in. o projekt nowego stadionu, pojemność miejskiego obiektu przy ulicy Cichej.

- Stara koncepcja jest już bardzo mocno zdezaktualizowana, projekt powstał w 2015 roku, w tym roku ma już dziewięć lat. Nie jest już ważne, niestety, pozwolenie na budowę, nieważne są już decyzje środowiskowe. Ubolewam nad tym, bo tak naprawdę można było rozpocząć jakiekolwiek prace ziemne do tego, żeby przedłużyć pozwolenie na budowę. Moi poprzednicy - można powiedzieć - że stworzyli projekt, a tak naprawdę ten projektem już dzisiaj nie jest, jest koncepcją. Rozmawiałem już na ten temat z architektami, odbyłem spotkanie studyjne w Warszawie, rozmawiam z kierownikami budów. Konsultujemy ten temat z ludźmi, którzy niedawno wykonali podobne prace. Rozmawiałem z architektami na temat chłonności terenu przy Cichej 6, ile ten stadion mógłby pomieścić widzów - przekazał Michałek.

Nowy stadion na ponad 20 tysięcy widzów?

Prezydent Chorzowa stwierdził, że kupno nowego projektu nie wchodzi w grę, a obecny jest przestarzały.

- Najprawdopodobniej stworzymy program funkcjonalno-użytkowy i na bazie tego programu będzie wyłoniony w przetargu wykonawca, który wykona ten projekt. W następnej kolejności przystąpilibyśmy do budowy poprzez generalnego wykonawcę. Jesteśmy w kontakcie z ludźmi, którzy byli odpowiedzialni za projektowanie tego starego projektu i ta praca na pewno nie będzie zmarnowana. Będziemy chcieli jej użyć to ostatecznego projektu.

Zapytany o przewidywaną pojemność trybun nowego stadionu powiedział:

- Tamta pojemność, która była za poprzedniej władzy, to 12 tysięcy z możliwością rozbudowy do 16 tysięcy - ja jestem zwolennikiem stadionu, który będzie miał od 20 do 25 tysięcy. Gdybym miał to zawęzić, to od 21 do 24 tysięcy. Taki stadion dla Ruchu pasowałby idealnie. Co do technologii, to wiadomo, że przez 9 lat wszystko zdążyło się zdezaktualizować. Wszystko będzie zależało od montażu finansowego. Jesteśmy bardzo mocno ograniczeni tym, czy dotacja z ministerstwa sportu będzie, czy uda nam się pozyskać środki unijne na ten cel czy środki wojewódzkie, jak będzie wyglądał budżet miasta po zmianach w ustawie finansowej. W jednym z wywiadów mówiłem o możliwości sfinansowania tego stadionu przez funduszów emerytalny, co na pewno pomogłoby odciążyć finanse miasta. Cały czas myślimy też o obligacjach. Wiele czynników będzie miało na to wpływ, natomiast będę się starał w pierwszej kadencji przynajmniej rozpocząć prace. Temat stadionu Ruchu Chorzów jest podejmowany w mieście praktycznie codziennie - zapewnił Michałek.

Stara trybuna przy Cichej do rozbiórki

Zapytano też prezydenta, co stanie się ze starą trybuną stadionu Ruchu, pamiętającą największe sukcesy Niebieskich.

- Moim założeniem jest początkowo pozostawienie jej tam, gdzie stoi. Chciałbym rozpocząć budowę stadionu od strony alei Bojowników, żeby jak najdłużej trybuna mogła funkcjonować. Natomiast zbyt duże koszty przeniesienia trybuny w inne miejsce uniemożliwiają taki manewr, a dodatkowo niewiele oryginalnych części trybuny głównej zostało. Rozmawiając z kibicami, historykami, dochodzimy do wniosku, że nie ma sensu zachowywać tę trybunę, trzeba iść do przodu - stwierdził Szymon Michałek.

Prezydent Chorzowa dodał, że jeżeli znalazłyby się dodatkowe pieniądze na przeniesienie trybuny, to wtedy tak się stanie.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kolejny cios w PKOL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24