Ruch Chorzów przygotowuje rekompensatę dla kibiców, ale ci nie chcą z niej skorzystać

Ruch Chorzów przygotowuje rekompensatę dla kibiców, ale ci nie chcą z niej skorzystać

Mecze Ruchu Chorzów cieszą się w tym sezonie dużym zainteresowaniem kibiców. Drużyna Łukasza Berety jest liderem grupy trzeciej III ligi i jej spotkania na Cichej ogląda zwykle komplet widzów. Na początku rozgrywek na trybunach praktycznie w każdym meczu zasiadało 4348 kibiców wypełniając połowę pojemności stadionu.

Po wprowadzeniu w całym kraju strefy żółtej liczba miejsc na zabytkowym stadionie zmniejszyła się do 25 procent jego pojemności, czyli 2174 miejsc i właśnie tylu fanów miało w sobotę zasiąść na trybunach. Biorąc pod uwagę, że Ruch sprzedał w tym sezonie prawie 2 tysiące karnetów do sprzedaży trafiła niewielka pula wejściówek i rozeszły się one błyskawicznie.

Wczorajsze decyzje premiera Mateusza Morawieckiego sprawiły, że od soboty kibice nie będą wpuszczani na stadiony. Mecz Ruchu Chorzów ze Stalą Brzeg również odbędzie się bez udziału publiczności. Klub postanowił to jakoś zrekompensować swoim fanom i dla wszystkich posiadaczy karnetów oraz biletów na ten pojedynek postanowił udostępnić za darmo dostęp do transmisji internetowej spotkania, które rozpocznie się o godz. 18.

Okazuje się jednak, że jest spora grupa fanów, która nie chce skorzystać z tej rekompensaty. Kibice doskonale zdają sobie sprawę, że poprzez zamknięcie trybun klub znajdzie się w trudnej sytuacji finansowej tracąc środki pozyskiwane ze sprzedaży biletów, które w budżecie Niebieskich były znaczącą pozycją. Sympatycy chorzowian na kibicowskich forach namawiają więc wszystkich, by mimo, że mają możliwość bezpłatnego obejrzenia spotkania ze Stalą Brzeg kupowali dostęp do transmisji internetowej i w ten sposób wspierali Ruch. Za transmisję meczu w Internecie trzeba zapłacić 12 zł.

Nie jest to pierwsza akcja tego typu akcja kibiców Niebieskich. W trakcie rundy wiosennej, gdy rozgrywki III ligi zostały najpierw zawieszone, a później odwołane, sympatycy Ruchu kupowali wirtualne bilety na mecze chorzowian, które nie doszły do skutku i to zarówno te rozgrywane na Cichej jak i wyjazdowe, by w ten sposób pomóc klubowi przetrwać ten ciężki okres.