Przez 120. minut gry oba zespoły nie potrafiły zdobyć gola. A sytuacji ku temu było mnóstwo. Zarówno OKS jak i Ruch stworzyły dużo dobrych akcji pod bramką przeciwnika.
Świetnie spisywali się bramkarze. Znany z boisk Ekstraklasy, Rafał Gikiewicz zasłużył na miano bohatera meczu. Nie gorzej grał Krzysztof Pilarz, kapitan niebiskich, który w dodatku dał popis umiejętności w serii rzutów karnych. Nie dał się pokonać ani razu, broniąc dwa strzały piłkarzy Stomilu.
W Olsztynie na pucharowym meczu pojawiło się ponad 2,5 tysiąca kibiców. Niemal 200 przyjechało z Chorzowa. Atmosfera meczu byla przednia, kibice żałowali tylko, że stadion OKS-u jest tak archaiczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?