Ruch zwycięski w jubileuszowym meczu Surmy. Śląsk nie podniósł się po golu do szatni [RELACJA, ZDJĘCIA]

Maciej Jakubski
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław Arkadiusz Gola/Polska Press
W pierwszym meczu 13. kolejki Ekstraklasy, Ruch Chorzów pokonał przed własną publicznością Śląsk Wrocław (1:0). Jedynego gola tuż przed przerwą strzelił Mariusz Stępiński.

Szukamy najlepszej "Ekipy z boiska"! Przedłużamy czas zgłoszeń

Oba zespoły przystąpiły do meczu w składach odmiennych od tych, jakie wystąpiły w poprzedniej kolejce. Do składu Ruchu wrócił kapitan Rafał Grodzicki, który przecież grał swego czasu w Śląsku. W pierwszym składzie pojawił się również Maciej Iwański, który zastąpił kontuzjowanego Macieja Urbańczyka. Trener Tadeusz Pawłowski postanowił swoim zwyczajem nieco wstrząsnąć drużyną. We Wrocławiu pozostawił Adana Kokoszkę i Petera Grajciara. Z powodu kartek, do Chorzowa nie pojechał także Mariusz Pawelec. W pierwszym składzie wyszedł po raz pierwszy utalentowany 18-latek, Michał Bartkowiak, a także Mateusz Machaj i Tom Hateley.

Już w 1. minucie niezłą akcję przeprowadził Flavio Paixao, ale jego dośrodkowanie wybił Grodzicki. Chwilę później z wolnego wrzucał Dudu Paraiba i ponownie lepiej ustawieni byli obrońcy Ruchu. W 6. minucie strzałem odpowiedzieli gospodarze, ale strzał Iwańskiego był bardzo, bardzo niecelny. W 10. minucie Dudu zagrał dobrą piłkę na wolne pole do Flavio, ale Matus Putnocky zdążył do niej pierwszy. Trzy minuty później świetnie do Flavio zagrał Machaj, który później nie zdążył do piłki zwrotnej. Po rogu Machaja głową uderzał Piotr Celeban, ale obok bramki Ruchu. W 18. minucie Śląsk powinien udokumentować przewagę. Dudu dograł piłkę z kornera na głowę Flavio, któremu jednak pomyliły się kierunki, a dobitka Krzysztofa Danielewicza trafiła w poprzeczkę.

Po tej sytuacji gra nieco się wyrównała, gra toczyła się głównie w środku pola, piłkarze często przerywali grę faulami. Dopiero w 28. minucie nieźle skrzydłem popędził Kamil Mazek, ale dośrodkowanie nie doszło jednak do Mariusza Stępińskiego. W 31. minucie mocno z wolnego wrzucał Patryk Lipski, ale dośrodkowanie przeciął Hateley. W 37. minucie Bartkowiak ładnie się obrócił przed polem karnym i strzelił lewą nogą na bramkę Ruchu. Bramkarz był jednak na posterunku. Chwilę później młody pomocnik Śląska zagrał do Dudu, ten wrzucił na głowę Flavio i znowu Grodzicki w ostatniej chwili wybił piłkę.

Kiedy wydawało się, że Śląsk kontroluje grę i w końcu przypieczętuje swoją przewagę, bramkę zdobyli gospodarze. Iwański podał na skrzydło do Stępińskiego, a ten spokojnie przymierzył i piłka od słupka wpadła do siatki bramki Mariusza Pawełka. Sędzia Szymon Marciniak od razu odesłał piłkarzy do szatni na przerwę.

Drugą połowę też od strzału zaczął Stępiński, ale tym razem głową i niecelnie. W 51. minucie ładnie skrzydłem urwał się wprowadzony w przerwie Jacek Kiełb, lecz jego dośrodkowanie było skandalicznie słabe. W kolejnej akcji karnego próbował wymusić Stępiński, za co dostał żółtą kartkę. Na tym skończyły się na dłuższy czas emocje w tym meczu. Ruch ustawił podwójne zasieki, a Śląsk wolno próbował się przez nie przepchać.

Dopiero dośrodkowanie Dudu w 67. minucie stworzyło jakieś zagrożenie, ale piłka wylądowała w rękach bramkarza. Im bliżej końca, tym więcej grał jednak Ruch. W 84. minucie potężnie uderzył Mazek, ale wprost w ręce Pawełka. Minutę później strzelał głową Stępiński, nie trafił jednak w bramkę. W 87. minucie w zamieszaniu po rzucie rożnym, Grodzicki uderzył Celebana w twarz i sędzia Marciniak sięgnął po czerwoną kartkę.

Zamiast jednak ataków Śląska w ostatnich minutach, zobaczyliśmy rzut karny dla Ruchu. W 92. minucie Paweł Zieliński podstawił nogę Stępińskiemu i sędzia nie miał wątpliwości. Do piłki podszedł Lipski. Uderzył mocno, ale Pawełek sparował ten strzał na poprzeczkę. Ostatecznie Ruch wygrał ze Śląskiem 1:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24