Sąd wyjaśni czy Zagłębie Lubin kupiło mecz z Cracovią

Marcin Rybak / Głos Wielkopolski
Łukasz P., obecnie piłkarz reprezentacji Polski zamieszany jest w korupcję
Łukasz P., obecnie piłkarz reprezentacji Polski zamieszany jest w korupcję Polskapresse
Znani piłkarze, w tym reprezentanci Polski, grający dziś w Niemczech Łukasz P. i występujący w Turcji Maciej I. , zasiądą na ławie oskarżonych w kolejnym procesie dotyczącym piłkarskiej korupcji.

Sąd będzie musiał wyjaśnić, czy piłkarze Zagłębia Lubin za 100 tysięcy złotych kupili prawo gry swojej drużyny w Pucharze UEFA? Pieniądze dostać mieli piłkarze Cracovii.

Tak przynajmniej twierdzi wrocławska Prokuratura Apelacyjna. Wczoraj do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie. Przed sądem stanie czternaście osób. Większość to piłkarze obydwu zainteresowanych klubów.

Do opisanych przez śledczych zdarzeń dojść miało w maju 2006 roku. W ostatniej kolejce spotkań piłkarskiej ekstraklasy Zagłębie Lubin grało z Cracovią. Piłkarzy z Lubina urządzał bezbramkowy remis. Wtedy ich drużyna zajmowała trzecie miejsce w tabeli i dostawała prawo gry w europejskich pucharach. Dla piłkarzy z Lubina oznaczało to spore premie. Dlatego postanowili uzgodnić z zawodnikami Cracovii odpowiadający im wynik.

Pośrednikiem w przekazywaniu pieniędzy między piłkarzami był Jarosław K., lekarz z Krakowa. Z ustaleń śledztwa wynika, że to zawodnicy Cracovii - wspólnie ze znajomym jednego z nich doktorem K. postanowili zaproponować łapówkę zawodnikom Zagłębia.

Cracovia nie miała już nic od osiągnięcia ani do stracenia. A Zagłębie mogło zyskać prawo gry w pucharach. Zawodnicy z Lubina wyliczyli sobie, że więcej zarobią na premiach od klubu za awans do pucharów niż wyniesie składka na łapówkę. Umówiono bezbramkowy remis jako najłatwiejszy do osiągnięcia. Piłkarze Zagłębia składali się po 5 do 10 tysięcy złotych. Za awans do pucharów dostali od 43 do 73 tysięcy złotych.

Oskarżeni, którzy zgodzili się na dobrowolne poddanie się karze, będą musieli zwrócić Skarbowi Państwa osiągnięte korzyści. Zawodnicy Cracovii muszą więc oddać 100 tysięcy złotych łapówki. Zaś piłkarze Zagłębia premie, które dostali za awans do Pucharu UEFA. Łącznie podatnicy zarobią na tym procesie około 600 tysięcy złotych.

W ciągu kilku tygodni ma być gotowy jeszcze jeden akt oskarżenia dotyczący Zagłębia Lubin. Będzie mowa również o innych meczach naszej drużyny. Na ławie oskarżonych zasiądą też dwaj inni uczestnicy składki na mecz z Cracovią: Wojciech Ł. i Grzegorz B. Oskarżeni wczoraj byli w tej sprawie jedynie świadkami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24