Sadlok do Lecha, Cibicki i testowany Ukrainiec do Wisły?

Justyna Krupa (AIP)
Trening Wisły Kraków
Trening Wisły Kraków Andrzej Banaś/Gazeta Krakowska
W rozegranym w Myślenicach sparingu z Żyliną dobrze zaprezentował się testowany przez Wisłę Ukrainiec Witalij Bałaszow.

Skrzydłowy wykreował kilka okazji, po obiecującym początku jednak przygasł. - To ciekawy zawodnik o dużej szybkości. Tylko nie umieliśmy tego wykorzystać w tym meczu - ocenił trener Tadeusz Pawłowski. Kolejną szansę na pokazanie się Bałaszow będzie miał w Turcji. Grzegorz Rasiak, który pilotuje sprawę ewentualnego transferu Ukraińca, przekonywał: - Witalij pokazał, że ma duże możliwości. To przebojowy chłopak, który potrafi stworzyć sytuacje bramkowe. To, że ostatnio nie miał klubu wynikało tylko z tego, że nie chciał zdecydować się na te oferty, które miał. Na lewej stronie obrony całe spotkanie rozegrał pozyskany z GKS Katowice Rafał Pietrzak. 24-latek sporo biegał do przodu, wspomagał pomocników, ale jeszcze się z nimi nie rozumiał. - W naszej grze było za dużo chaosu - skwitował trener Pawłowski. - Jesteśmy po ciężkich treningach, nie mieliśmy za to jeszcze zajęć typowo taktycznych. Muszą też wrócić do składu zawodnicy, którzy stanowią o klasie tego zespołu. Lista kontuzjowanych jest długa, choć skróciła się przynajmniej o Rafała Boguskiego. Mięśniowe urazy wykluczyły natomiast z gry nowego snajpera Wisły Zdenka Ondraszka i Pawła Brożka. W efekcie trener testował wariant taktyczny z dwoma napastnikami... bez odpowiednich wykonawców. Krzysztofa Drzazgę wspomagał bowiem Rafael Crivellaro.

Pawłowski poinformował, że jedynym zawodnikiem pierwszej drużyny, który nie jedzie na obóz do Turcji jest Emmanuel Sarki. Wybiera się tam natomiast Donald Guerrier, który obserwował sparingowe zmagania kolegów. - Byłem na konsultacji u lekarza, wszystko jest w porządku. Nie odczuwam już żadnych dolegliwości i w Turcji wracam do treningów - zapowiada Haitańczyk. W sparingu z Żyliną zabrakło Macieja Sadloka. Rano obrońca był w klubie, pracował indywidualnie. Szkopuł w tym, że nikt nie chciał sprecyzować, jaka była dokładna przyczyna jego absencji. Na pytanie, czy ma to związek z urazem, trener Pawłowski odparł: - Po prostu tym razem nie grał. W przypadku zawodników, którzy są zmęczeni lub mają leciutkie dolegliwości nie chcemy ryzykować. To nie uciszyło kuluarowych spekulacji, że nieobecność Sadloka może się wiązać z ewentualnym transferem do Lecha Poznań. Z kolei pytany o przymierzanego do Wisły przez szwedzkie media Pawła Cibickiego, trener uciął: - A kto to jest? Jak coś jest podpisane, to wtedy jest temat.

Więcej o sparingu WISŁA - ŻYLINA

Więcej o WIŚLE KRAKÓW

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24