SANDECJA NOWY SĄCZ - GKP GORZÓW - relacja NA ŻYWO
Na tą chwilę kibice w Nowym Sączu czekali od połowy listopada. Wtedy zaczęły się prace nad zamontowaniem sztucznego oświetlenia na miejskim stadionie. Niestety na skutek złych warunków pogodowych na debiut lampy, zamontowane na 47-metrowych masztach, muszą poczekać jeszcze 2 tygodnie. Pierwsze spotkanie sądeczanie rozegrają przy świetle dziennym.
Zespół poprowadzi nowy trener – Mariusz Kuras, który na początku roku zastąpił Dariusza Wójtowicza. Nowy szkoleniowiec podziękował kilku zawodnikom. Do gliwickiego Piasta odszedł lider drugiej linii Słowak Rudolf Urban. W ich miejsce przyszło kilku nowych piłkarzy. Na zastępcę Urbana szykowany jest Lukas Janica.
Pierwsze spotkanie, w sobotę o godzinie 15, sądeczanie rozegrają z GKP Gorzów. Drużyna gości przeżywa ogromne problemy finansowe. W ostatniej chwili klub otrzymał dotację z miasta, która pozwoliła na start w rozgrywkach. W tej sytuacji trener gości Krzysztof Pawlak stoi przed ogromnym wyzwaniem zmobilizowania swoich piłkarzy, którzy od kilku miesięcy pozostają bez wypłat.
W zespole gości trener Kuras na pewno zwróci uwagę na bramkostrzelnego Emila Drozdowicza, który w przerwie zimowej przymierzany był do gry w Nowym Sączu. Gorzowianie bez wątpienia będą trudnym rywalem – wszak w sierpniu ubiegłego roku pewnie pokonali Sandecję w Gorzowie 3:0.
Trener Sandecji zdecyduje się prawdopodobnie na nowe dla Sandecji ustawienie 4-4-2, co oznacza, że obok Aleksandra w składzie Sandecji zagra ktoś z dwójki Kowalczyk, Chmiest. W napadzie zagrać może też Słowak Curgali, o ile dojdzie do siebie po kontuzji jakiej nabawił się w okresie przygotowawczym. Niepewny jest też udział kapitana Jano Frohlicha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?