Sandecja Nowy Sącz lepsza w sparingu od Puszczy Niepołomice

Remigiusz Szurek
Adrian Maraś
Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego w środę rozegrali trzeci sparing w trakcie zimowych przygotowań do rundy wiosennej I ligi piłkarskiej. Ich rywalem na sztucznej murawie PWSZ w Nowym Sączu była drugoligowa Puszcza Niepołomice. Sandecja wygrała 2:1.

Trener „biało-czarnych” do gry desygnował niemal dwie różne jedenastki, w sumie wypróbował 21 zawodników. W pierwszej połowie z nowych nabytków sądeczan na murawie zaprezentowali się Adrian Jurkowski (GKS Katowice) i Mateusz Wdowiak (Cracovia). W drugiej części spotkania, oprócz występu Adriana Basty (ostatnio Górnik Łęczna), nieoficjalny debiut w barwach klubu z Kilińskiego zanotował testowany Michał Przybyła (Korona Kielce).

Mecz był bardzo wyrównany. Piłkarze Sandecji mieli „w nogach” ciężkie treningi i było to widoczne.

Puszcza objęła prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i celnej „główce” Sebastiana Łętochy. Sądeczanie wyrównali w 43 min, a autorem gola był Trochim, który trafił z rzutu wolnego z około 20 metrów. W 55 min „Biało-czarni” zdobyli drugą bramkę. Z lewej strony boiska na strzał z dystansu zdecydował się Szeliga i po chwili piłka zatrzepotała w siatce.

Zdaniem obserwatorów testowany Przybyła niczym szczególnym się nie wyróżnił, ale był aktywny, widać było, że zależy mu na pokazaniu się. Najczęściej partnerzy go nie dostrzegali, więc sam nie mógł nic zrobić. Warto dodać, że w pierwszej połowie jego rywal do gry w ataku, Maciej Korzym, zdołał tylko dwukrotnie dotknąć piłki.

- Widać, że jeszcze dużo nam brakuje do optymalnej formy, ale to nie jest nic dziwnego. Czujemy te przygotowania. Do startu ligi pozostał jednak jeszcze miesiąc, więc mamy dużo czasu na poprawki - mówi Bartłomiej Dudzic.

- Jesteśmy zadowoleni z wyniku tego sparingu, bowiem zawsze lepiej wygrać niż przegrać, choć to jedynie mecz kontrolny. Najważniejsze jednak, że wszyscy w zespole są zdrowi. Teraz mocno trenujemy, by później dominować w meczach ligowych. Musimy mieć siły na 90 minut biegania, tak jak to było jesienią - dodaje sądecki pomocnik.

Dla piłkarzy Sandecji był to przedostatni test przed wyjazdem na Węgry. W sobotę, w drodze na obóz, zagrają z drugoligowym słowackim FK Poprad.

W składzie Puszczy znalazło się kilku testowanych piłkarzy, których nazwisk nikt w klubie nie chciał zdradzić. Wiadomo, że jednym z nich był bramkarz a drugim 25-letni napastnik Stali Mielec Sebastian Łętocha, który zdobył jedyną bramkę dla Puszczy. Ten ostatni wcześniej występował w Promieniu Opalenica, Kolejarzu Stróże, Motorze Lublin i MKS Kluczbork.

Dla Puszczy był to piąty sparing podczas zimowej przerwy. Wcześniej wygrała z MKS Trzebinia-Siersza 4:1 i Stalą Mielec 2:1 oraz przegrała ze Stalą Mielec 1:3 i GKS Tychy 2:5.

W najbliższą sobotę niepołomicka drużyna rozegra kolejne sparingowe spotkanie, tym razem z Siarką Tarnobrzeg.

Sandecja Nowy Sącz - Puszcza Niepołomice 2:1
Bramki:
0:1 Łętocha 37, 1:1 Trochim 43, 2:1 Szeliga 55.

Sandecja, I połowa: Gliwa - Kuban, Piter-Bucko, Jurkowski, Słaby - Wdowiak, Kasprzak, Baran, Trochim, Małkowski - Korzym;
II połowa: Radliński - Basta, Szufryn, Jurkowski, Szeliga - Dudzic, Trochim (60 Nowak), Baran (60 Gałecki), Kasprzak (75 Smoleń), Małkowski (60 Danek) - Przybyła.

Puszcza, I połowa: Sobieszczyk - Czarny, Stawarczyk, Mikulec, Łączek, Wójcik, Uwakwe, Domański, testowany, testowany, testowany; II połowa: testowany - Czarny, Furtak, Kotwica, Krzysztoń, Gajewski, Radziemski, Żurek, Orłowski, testowany, testowany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sandecja Nowy Sącz lepsza w sparingu od Puszczy Niepołomice - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24