Jak podaje sportowy serwis "Super Expressu", Sebastian Boenisch w sobotę przeszedł badania lekarskie i podpisał umowę z klubem z Leverkusen. Obecny kontrakt ma obowiązywać do końca tego sezonu. Jeżeli Polak będzie się dobrze prezentował, jest możliwość przedłużenia umowy.
Dariusz Dudka przeszedł operację spojenia łonowego
Boenisch pozostawał bez klubu od blisko czterech miesięcy. Ostatnie doniesienia wskazywały na to, że były zawodnik Werderu Brema może zostać piłkarzem Fortuny Dusseldorf. W wywiadzie udzielonym niemieckiemu Express.de Polak wypowiadał sie o klubie w samych superlatywach:
- Jestem bardzo wdzięczny Fortunie, że mogłem dołączyć do drużyny. Nie mam umowy z żadnym klubem i zależy mi na tym, by utrzymać sprawność i formę. Zawodnicy świetnie mnie przyjęli, pobyt tutaj sprawia mi wiele radości. Chcę tu zostać bez względu na wszystko! Liczę na jak najszybszy powrót do gry, a Fortuna byłaby fascynującym wyzwaniem - miał powiedział niemieckiemu Express.de Sebastian Boenisch.
Do Boenischa w końcu uśmiechnie się... Fortuna?
Na łamach "Super Expressu" polski obrońca prostował całą sytuację, zależało mu wyłącznie na możliwości treningu i powrocie do formy.
- Nie przechodziłem testów w Fortunie. Porosiłem tylko o możliwość trenowania z II zespołem Fortuny , a menadżer zaproponował mi treningi z pierwszy zespołem, stąd moja obecność na treningach - wyjaśnia portalowi Gwizdek24.pl i "Super Expressowi" Boenisch.
Pozostaje tylko czekać na oficjalne potwierdzenie tych doniesień, wszystko wskazuje jednak na to, że Sebastian Boenisch został nowym zawodnikiem Bayeru Leverkusen.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
