Seedorf - magiczne lekarstwo na kryzys Milanu [KOMENTARZ]

Grzegorz Ignatowski
Z czym wam się kojarzy AC Milan? Tak, wielka marka, która od razu nasuwa skojarzenia z wielką piłką. Mówisz Milan, myślisz, mistrzowie Włoch, zwycięzcy Ligi Mistrzów, oraz kojarzysz klub z piłkarzami pokroju Paolo Maldiniego, Franco Baresiego, Filippo Inzaghiego czy Marco van Bastena. Ale to już przeszłość. Teraźniejszy Milan to wpadki Allegriego i 11. miejsce w tabeli.

A teraz z czym kojarzy się Clarence Seedorf? Tak, wielka marka, która od razu nasuwa skojarzenia z wielką piłką. Mówisz: Seedorf i od razu przypominasz sobie dwa triumfy w Lidze Mistrzów z Milanem, jeden z Realem Madryt i Ajaksem Amsterdam, oraz wiele wspaniałych występów w reprezentacji Holandii. Kibice Milanu zapewne przyjęli jego nominację szerokim uśmiechem, ponieważ urodzony w Paramaribo zawodnik jest prawdziwą legendą rossonerich i kto jeśli nie on ma wyciągnąć zespół z kryzysu. Kibice wciąż są zauroczeni czarem boiskowych dokonań Seedorfa. Czy powinni wierzyć w jego trenerską magię?

Dla nas, kibiców, oraz dla nich, piłkarzy, świat się kręci wokół futbolu. Jednak na futbolu świat się nie kończy. Każdy wykonuje jakąś pracę, ma jakieś hobby albo inne zainteresowania. Można na przykład dla zabawy zbierać znaczki, kompletować puste puszki po piwie, zbierać sztylety (tym podobno zajmuje się Angelina Jolie), albo chodzić do kasyna. Jednak Seedorf podążył inną drogą, szlakiem ciężkiej pracy, i dziś może się pochwalić znajomością sześciu języków, posiadaniem własnej restauracji oraz teamu motocyklowego. W trakcie kariery znalazł też czas by przejść kurs trenerski, przy okazji zapewniając sobie odpowiednią klauzulę odejścia w kontrakcie z Botafogo, gdyby chciał go w tej roli zatrudnić jakiś klub.

Dla niektórych ludzi życie jest karuzelą, która kręci się z zawrotną prędkością. Tak, życie z całą pewnością można porównać do karuzeli, takiej która raz pędzi szybciej, raz wolniej, czasem sunie wysoko, a czasem pikuje i wydaje się, że zaraz uderzy w ziemię. Większość ludzi to tylko pasażerowie tej karuzeli zwanej życiem. Niektórzy zwyczajnie kręcą się wraz z obracającym się światem, ale jeśli są tacy, którzy potrafią sprawić, ze świat się kręci wokół nich, to Clarence z całą pewnością do tej wąskiej grupy należy. Mało tego, świat nie będzie się tylko kręcił wokół niego, on jednocześnie z doskonałą precyzją będzie potrafił powiedzieć co dzieje się w danym zakątku świata o wybranej porze.

Seedorf to perfekcjonista. Wybiera sobie cel, dokładnie planuje ścieżkę, którą zamierza podążać i dzięki konsekwencji oraz zaangażowaniu w wykonywane czynności te cele osiąga. Teraz jego celem będzie wydobycie Milanu z kryzysu i jeśli dostanie wystarczająco dużo czasu to "wydźwignie" klub z odmętów przeciętności i "wsadzi" go z powrotem na futbolowy piedestał. O to nie trzeba się martwić, jedyne czym trzeba się zająć to dopilnować, żeby wszyscy jego współpracownicy chcieli ciągnąć ten wózek w jednym kierunku. Ot i cała magia. Niby takie proste, a jednak skomplikowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24