- Wszystko zostało bardzo upolitycznione i niestety doświadczyliśmy smutnych oraz gorzkich przeżyć - mówił Rafael Dudamel.
- Odwiedził nas ambasador Antonio Ecarri. Przyjęliśmy go serdecznie i z szacunkiem. Byliśmy zaskoczeni faktem, że zachował się w niestosowny sposób podczas wizyty. Upolitycznił ją i chciał stworzyć wrażenie, że popieramy jedną ze stron konfliktu politycznego w Wenezueli - wyznał trener.
Reprezentacja Wenezueli w poniedziałek (25.03) zagra ostatni mecz pod wodzą Rafaela Dudamela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?