Wydawało się, że Gabończycy od samego początku spotkania zdominują debiutującą w finałach PNA reprezentację Gwinei Bissau, jednak podopieczni Baciro Candeo skutecznie odpierali ataki „Czarnych Panter”. W pierwszej części spotkania Gabończycy starali się zagrywać dalekie piłki do Aubameyanga, jednak defensorzy "Djurtus" całkiem dobrze radzili sobie z kryciem gwiazdora Borussii Dortmund.
Tuż po zmianie stron gospodarze mieli świetną okazję na zdobycie bramki, jednak mocny strzał Denisa Bouangi obronił golkiper Gwinei Bissau. W 52. minucie Gabończycy dopięli swego i w końcu objęli prowadzenie. Jeden z defensorów Gwinei popełnił fatalny błąd i piłkę na prawej stronie przejął Bouanga. 22-latek dograł futbolówkę w pole karne, a świetnie ustawiony Pierre-Emerick Aubameyang z kilku metrów wpakował ją do bramki rywali. Kilkanaście minut później dobrą okazję na zdobycie drugiej bramki miał Aubameyang, jednak lider klasyfikacji strzelców Bundesligi uderzył minimalnie nad bramką Gwinei Bissau.
Pod koniec spotkania reprezentacja Gwinei Bissau zaczęła przeważać na placu gry i jak się później okazało - ambitna gra zdecydowanie opłaciła się debiutantom. W doliczonym czasie gry Gwinea wykonywała rzut wolny, do dośrodkowanej piłki wyskoczył 24-letni Juary Soares i skierował ją głową do bramki Gabonu. Kilka minut później egipski arbiter zagwizdał po raz ostatni i inauguracyjne spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Dzisiaj zostanie rozegrane jeszcze jedno spotkanie w grupie A. Burkina Faso zmierzy się z reprezentacją Kamerunu. Początek meczu o godzinie 20:00.
GABON - GWINEA BISSAU 1:1
52’ Pierre-Emerick Aubameyang - 90+1' Juary Soares
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
