Real Madryt w 5 meczach zdobył 4 punkty, nie jest to na pewno wymarzony początek sezonu.
Dzisiaj już od pierwszej minuty zaatakowała Sevilla. Ivan Rakitic dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, gdzie wbiegł Piotr Trochowski i uderzył z woleja pod poprzeczkę. Real ruszył od razu do odrabiania strat, ale nie stwarzał sobie zbyt wielu okazji. Świetną szansę miał Higuain, lecz z kilku metrów fatalnie przestrzelił. Poza dwoma strzałami z rzutów wolnych, nie było już w pierwszej połowie nic godnego uwagi.
Po przerwie na boisku zameldowali się Benzema i Modric, a opuścili je Ozil i Di Maria. Już kilka minut po wejściu na boisko, Modric spróbował szczęścia z daleka, piłka trafiła jednak tylko w słupek. Była to chyba najlepsza sytuacja Chorwata w meczu, bo cały jego występ można określić jako mizerny. W 60. minucie okazję miał z kolei Ramos. Po dośrodkowaniu Xabiego Alonso, Pepe zgrał piłkę na głowę hiszpańskiego obrońcy, który niemalże stojąc na linii chybił. Już do końca meczu Królewscy nie zagrozili bramce Palopa.
Na pomeczowej konferencji Jose Mourinho praktycznie całą winę zrzucił na piłkarzy. Ciekawe czy Florentino Perez też będzie tak wyrozumiały dla szkoleniowca. Real Madryt traci już 8 punktów do Barcelony i jednocześnie ma coraz mniejsze szanse na obronę mistrzostwa i to już na samym starcie sezonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
