Seweryn i Miszczuk w Warcie

Piotr Bąk
Warta Poznań 1:0 Sandecja Nowy Sącz
Warta Poznań 1:0 Sandecja Nowy Sącz Roger Goraczniak (Ekstraklasa.net)
Kiedy wydawało się, że pierwszoligowe okienko transferowe nie przyniesie już żadnych rozstrzygnięć włodarze Warty zakontraktowali dwóch nowych zawodników.

Pierwszym z dwójki nowych zawodników Warty Poznań jest Damian Seweryn, który rozwiązał kontrakt ze swoim poprzednim klubem - Piastem Gliwice. Do Wielkopolski przeszedł więc na zasadzie wolnego transferu.

Seweryn długo nie mógł zdecydować się na zaakceptowanie oferty z Poznania. Jest to dla tego doświadczonego pomocnika sentymentalny powrót do miasta, w którym się urodził. Tutaj zaczynał swoją piłkarską karierę - w Olimpii Poznań. Kolejne kluby, w których grał Seweryn to: BSC Young Boys, Widzew Łódź, AE Posseidónas Neon Póron, Szczakowianka Jaworzno, Polonia Warszawa, Górnik Zabrze, Odra Wodzisław Śląski i na końcu Piast Gliwice. W swojej dotychczasowej karierze zdążył rozegrać 132 mecze, w których zdobył 7 bramek. Z Wartą związał się na zasadzie półrocznego kontraktu.

- Damian to bardzo wszechstronny i doświadczony pomocnik, będzie ważnym ogniwem zespołu - mówi trener Warty, Marek Czerniawski.

Kolejnym nowym zawodnikiem w kadrze Czerniawskiego jest zaledwie 19-letni bramkarz Jakub Miszczuk. Jest to kolejna bramkarska perła rodem ze szkółki piłkarskiej w Szamotułach. Miszczuk został zaproszony na tygodniowe testy do szkockiego Dundee Utd. Prasa zaczęła go określać jako następce Łukasza Załuski. Jego mentor i wychowawca Andrzej Dawidziuk przyznaje, że jest to talent nie mniejszy od Łukasza Fabiańskiego. Ostatnie półtora roku bramkarz spędził w Arce Nowa Sól.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24