Gole z meczu Legia Warszawa - Piast Gliwice
Legia Warszawa przystąpiła do tego spotkania po dwóch wygranych w Ekstraklasie oraz wywalczeniu awansu do trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji. W dwumeczu z walijskim Caernarfon Town legioniści zaaplikowali rywalom 11 goli. Piast Gliwice, prowadzony przez byłego zawodnika i trenera Legii, Aleksandara Vukovica, przyjechał do stolicy bez swojego kontuzjowanego podstawowego pomocnika Jorge Felixa. Wykurował się natomiast skrzydłowy Michael Ameyaw.
W niedzielę piłkarze Legii zagrali w okazjonalnych koszulkach przygotowanych w związku z 80. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Trafią one na licytację, a zebrana kwota zostanie w całości przekazana na wsparcie powstańców.
Gliwiczanie rozpoczęli mecz bardzo ofensywnie. Już w 5. minucie Steve Kapuadi tuż przed własną bramką zdołał zablokować uderzenie Damiana Kądziora. Chwilę potem obok słupka gospodarzy posłał piłkę głową Fabian Piasecki. Aktywna gra Piasta dała efekt w 20. minucie. Po wrzucie z autu przez Patryka Dziczka w zamieszaniu na polu karnym Legii dobrze zachował się Michał Chrapek i płaskim strzałem zaskoczył zasłoniętego golkipera.
Drużyna trenera Goncalo Feio mogła błyskawicznie wyrównać. Po centrze Marca Guala z bliska uderzył Blaz Kramer, a Frantisek Plach obronił „do spółki” z poprzeczką.
Najciekawsze akcje meczu Legia Warszawa - Piast Gliwice
Tuż przed przerwą legioniści „przycisnęli”. Z daleka czujność bramkarza rywali sprawdził Paweł Wszołek, a w doliczonym czasie wyrównał Kramer, który wyskoczył najwyżej przy dośrodkowaniu Bartosza Kapustki z rzutu rożnego.
Krótko po rozpoczęciu drugiej części goście bezskutecznie domagali się rzutu karnego po starciu Kądziora z Claude Goncalvesem, a po chwili sędzia przerwał na krótko grę z powodu słabej widoczności wywołanej odpaleniem rac przez miejscowych kibiców.
Później długo żaden z zespołów nie potrafił stworzyć groźnej sytuacji. Udało się to gościom dopiero w 85. minucie. Znów daleko z autu wyrzucił piłkę Dziczek, obrońca Legii Radovan Pankow wybił ją wprost pod nogi Tihomira Kostadinova, a wprowadzony na boisko pięć minut wcześniej pomocnik trafił do siatki.
Legionistom nie udało się zepchnąć rywali do obrony w końcówce i uratować choćby punktu.
3. kolejka PKO Ekstraklasy. Legia Warszawa - Piast Gliwice 1:2 (1:1)
- Bramki: 0:1 45+1' Blaz Kramer; - 20' Michał Chrapek, 85' Tihomir Kostadinov.
- Żółte kartki: B.Kramer, M.Gual; - M.Ameyaw, M.Chrapek, T.Kostadinov, M.Rosołek.
- Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).
- Widzów: 24 633.
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Jan Ziółkowski, Steve Kapuadi - Paweł Wszołek, Claude Goncalves (64' Jurgen Celhaka), Bartosz Kapustka (55' Migouel Alfarela), Luquinhas (86' Tomas Pekhart), Ruben Vinagre (64' Ryoya Morishita) - Marc Gual, Blaz Kramer (55' Jean-Pierre Nsame).
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Tomas Huk (80' Tihomir Kostadinov) - Damian Kądzior (64' Igor Drapiński), Patryk Dziczek, Michał Chrapek (74' Miłosz Szczepański), Grzegorz Tomasiewicz, Michael Ameyaw - Fabian Piasecki (64' Maciej Rosołek). (PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?