Nowy trener Śląska, Tadeusz Pawłowski, tchnął w drużynę nowego ducha. Szybko rozprawił się z problemem trawiącym od miesięcy szatnię (ekipa Mili), zaraził zawodników optymizmem i wprowadził nowe zwyczaje mające scementować porozbijaną szatnię. Przed meczem z Cracovią wrocławianie wybrali się razem na kręgle, a także obejrzeli Wrocław z tarasu widokowego Sky Tower. W ten czwartek piłkarze poszli zwiedzić Panoramę Racławicką, gdzie trener Pawłowski chciał pokazać zawodnikom, że każdego przeciwnika można pokonać. Sztuczki "Pawła" są nieco kuglarskie, ale jeśli mają przynosić efekty punktowe, to czemu nie?
W piątek Śląsk został poważnie wzmocniony. FIFA podjęła decyzję o uprawnieniu Flavio Paixao do gry we wrocławskim klubie. Przypomnijmy, że bliźniak najlepszego strzelca Śląska miał konflikt ze swoim poprzednim pracodawcą, irańskim Tractor Sazi, i od lata nie grał. We Wrocławiu pojawił się w styczniu, podpisując dwuletni kontrakt obowiązujący od lipca. Grał w sparingach, strzelał gole, ale dopiero teraz może zagrać w Ekstraklasie. Śląsk w ciągu tygodnia zyskał dwóch wysokiej klasy skrzydłowych: Flavio Paixao i Roberta Picha.
Trener Levy narzekał na brak piłkarzy do grania, a Pawłowski będzie musiał się nagimnastykować, by odpowiednio zestawić jedenastkę. Czy na skrzydłach ustawi Picha z Flavio, a Machaja jako rozgrywającego? Czy raczej Flavio będzie rozgrywającym, a Pich z Patejukiem na bokach. Kto zagra na defensywnym pomocniku? Stevanović z Hateleyem, czy któregoś z nich zastąpi Droppa? W obronie trener Pawłowski także ma duże pole manewru, do zdrowia po kontuzji wraca Pawelec, a po karencji za kartki Gavish. Kto zatem stworzy parę środkowych stoperów? Pawelec raczej nie, jego powrót byłby zbyt szybki. Prawdopodobnie zatem Kokoszka z Grodzickim. Może Adamec? Na prawej obronie też jest kilka opcji, a należy pamiętać, że Ostrowski był najsłabszym piłkarzem na boisku w meczu z Cracovią i dla dobra zespołu nie powinien w niedzielę pojawić się na murawie.
Mimo przegranej z Jagiellonią przy zielonym stoliku, lider Ekstraklasy przyjeżdża do Wrocławia w dobrych nastrojach. Do kadry meczowej wraca po zawieszeniu za czerwoną kartkę Wladimer Dwaliszwili, być może na boisku pojawi się także nowy nabytek Ondrej Duda, pozyskany ostatnio z MFK Koszyce. Jedynym problemem Berga jest brak Inakiego Astiza, który ma skręconą kostkę. Zastąpi go prawdopodobnie Jakub Rzeźniczak. W tygodniu z drużyną nie trenowali m.in. Brzyski i Jodłowiec, którzy zagrali w sparingu reprezentacji ze Szkocją. Drużyna Berga jak na razie regularnie punktuje, ale w meczu z Jagiellonią wypadła nieco słabiej niż w dwóch pierwszych meczach rundy.
Gdybym tydzień temu miał wytypować wynik tego spotkania, to wskazałbym na... Śląsk. Nie ze względu na formę, czy wzmocnienia personalne i zmianę trenera, ale z powodu tego, że Legia, Lech czy Wisła potrzebują wrocławian w pierwszej ósemce. Więcej kibiców przyjdzie obejrzeć Śląsk niż np. Koronę. Tylko, że tydzień temu Legia miała pięć punktów przewagi nad Wisłą i perspektywę meczu z Jagiellonią. Dziś przyjeżdża do Wrocławia podrażniona stratą punktów i na pewno będzie chciała się odegrać za tego walkowera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?