- Nie miałem wątpliwości, że awansujemy, że jesteśmy lepsi nie tylko na papierze, ale też na boisku. Dominowaliśmy w obu meczach, w pierwszym zabrakło nam skuteczności - zaznaczył szkoleniowiec Śląska.
- Wiedzieliśmy, że w tych pierwszych spotkaniach będzie jeszcze sporo elementów do poprawy. W przerwie meczu pokazywaliśmy zawodnikom statystyki, ale nie po to, aby im pokazać, że mamy w każdym elemencie przewagę, ale aby uczulić, że można dominować, stracić przypadkowego gola i przegrać mecz - dodał Magiera.
- Jestem bardzo zadowolony z tego, że będziemy mieli dużo meczów. Chciałbym, aby Śląsk Wrocław w rundzie jesiennej rozegrał 36 spotkań. Jeżeli gralibyśmy w fazie grupowej Ligi Konferencji to razem z ligą i Pucharem Polski tak by to wyszło - powiedział trener.
Po raz pierwszy w oficjalnym meczu w wyjściowym składzie wystąpił Victor Garcia. Hiszpan o miejsce na lewej stronie boiska będzie rywalizował z Dino Stiglecem. - Uważam, że Victor Garcia zagrał poprawnie. Miał sporo udanych zagrań, kilka razy w kontrataku znalazł się do podania, strzelił gola, co przy debiucie przed własną publicznością na pewno jest wartością dodaną - ocenił Magiera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
