Śląsk póki co nie na sprzedaż?! Radni rozmawiali o przyszłości

Piotr Janas
Zdaniem Jarosława Krauzego (szefa radnych klubu Rafała Dutkiewicza) zły wpływ na wartość klubu mają nieciekawe wyniki sportowe...
Zdaniem Jarosława Krauzego (szefa radnych klubu Rafała Dutkiewicza) zły wpływ na wartość klubu mają nieciekawe wyniki sportowe... Fot. TOMASZ HOŁOD
Pod koniec zeszłego tygodnia działacze Śląska Wrocław spotkali się z miejskimi radnymi, by porozmawiać o przyszłości klubu. Jakie wyciągnięto na nim wnioski?

O takie spotkanie już jakiś czas temu apelowali radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy mieli poważne wątpliwości, czy Śląsk Wrocław powinien dostać ostatnią dotację od miasta (2 mln złotych - przyp. red.).

Najważniejszą informacją jest to, że na razie wstrzymany jest proces szukania nowego właściciela dla WKS-u, którego większościowym udziałowcem jest Gmina Wrocław.

- Niestety, przy obecnych wynikach sportowych wartość klubu nie jest najwyższa. To ma zły wpływ na negocjacje z potencjalnymi kupcami oraz w ogóle na zainteresowanie akcjami Śląska. Trzeba sprawić, by wartość klubu poszła do góry, a najszybciej można to osiągnąć właśnie dobrymi wynikami. Tego jednak nie da się poprawić z dnia na dzień, dlatego na razie nie jest dobrym pomysłem, by klub sprzedać. Idealnie byłoby znaleźć zamożnego Polaka, dla którego herb Śląska coś znaczy. Mieliśmy przygodę z Polsatem, ale wszyscy pamiętamy, że wtedy nie wyszło. Nie sztuką jest sprzedać klub tak jak to zrobiły ostatnio Korona Kielce czy Wisła Kraków - powiedział nam szef radnych klubu Rafała Dutkiewicza Jarosław Krauze, który był na spotkaniu ze sternikami ,,zielono-biało-czerwonych”.

CZYTAJ TAKŻE
Co z tym Śląskiem... [ZOBACZ ZDJĘCIA]

- Uważamy, że strategia polegająca na kontraktowaniu wielu mniejszych sponsorów jest dobra, choć oczywiście duży tytularny sponsor także by się przydał i działacze cały czas go poszukują. Przy takim układzie ewentualne wycofanie się największego ze sponsorów, co czasem się zdarza, nie spowoduje finansowej zagłady i nie będzie zmuszało do podejmowania nerwowych decyzji - dodał Krauze.

A jaki jest plan rozwoju klubu będącego sportową wizytówką stolicy Dolnego Śląska? Pojawiło się kilka pomysłów.

- Na pewno trzeba inwestować w młodzież i sprawić, by najzdolniejsi młodzi piłkarze w regionie chcieli i mogli rozwijać się właśnie w Śląsku. Do tego trzeba stworzyć im jednak odpowiednie warunki. Jest pomysł budowy akademii, na którą można byłoby pozyskać pieniądze z zewnątrz. Wychowankowie w pierwszym zespole z pewnością ściągnęliby na trybuny większą ilość kibiców, a potem mogliby być sprzedawani z zyskiem - uważa Krauze.

Nie wszystkim jednak spodobało się to, co usłyszeli na spotkaniu ze sternikami klubu z ul. Oporowskiej.

- Pomysł, a raczej sugestia, przewodniczącego Rady Nadzorczej Śląska i za razem sekretarza miasta - pana Włodzimierza Patalasa - by na razie nie sprzedawać akcji Śląska Wrocław, jest dla mnie czymś zupełnie nowym. Dotychczas mydlono nam oczy i zapewniano, że lada moment pojawi się bogaty i wiarygodny inwestor, który przejmie klub. Na sesji Rady Miejskiej domagaliśmy się przedstawienia planu miasta na to co zrobić ze Śląskiem. Mówiono wtedy, że inwestorzy wręcz ustawiają się w kolejce, a teraz pojawia się pomysł, by jednak dalej to miasto było większościowym udziałowcem i co za tym idzie dofinansowywało klub z publicznych pieniędzy? Na dodatek w Śląsku nadal jest wiele niepokojących, wieloletnich zaniedbań, takich jak np. sprzedaż klubowych gadżetów, z których wpływy stanowią tylko 2 proc. budżetu. To bardzo mało. Cały czas nie zaproponowano nam gotowych rozwiązań - to z kolei opinia szefa radnych PiS-u Marcina Krzyżanowskiego.

Najważniejsze jest jednak to, że wszystkie strony wyraziły chęć kolejnych spotkań, na których będą rozmawiać o przyszłości klubu.

- Jeśli odstawimy na bok politykę i wspólnie zastanowimy się co zrobić by w Śląsku było lepiej, to jestem przekonany, że wszystkim wyjdzie to na dobre - podsumował Jarosław Krauze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląsk póki co nie na sprzedaż?! Radni rozmawiali o przyszłości - Gazeta Wrocławska

Wróć na gol24.pl Gol 24