Śmierć byłej gwiazdy Juventusu Turyn i reprezentacji Urugwaju. Przehulał fortunę na „powolnych koniach, szybkich kobietach i hazardzie”

Jak podał serwis ESPN, piłkarz zmarł dzień po tym, gdy został przyjęty do urugwajskiego CTI Medical Center z poważnymi problemami spowodowanymi przewlekłą chorobą wątroby, na którą cierpiał z powodu alkoholizmu. Przewieziono go do szpitala w śpiączce z krwawieniem z przewodu pokarmowego i odszedł na oddziale intensywnej terapii.

Według rodziny zmarłego pogrzebu nie będzie.

Całe życie O'Neala było związane z uzależnieniem od alkoholu. Były piłkarz cierpiał na marskość wątroby.

O'Neill był absolwentem Nacionalu Montevideo, z którym jako „złote dziecko” w wieku 18 lat wygrał mistrzostwo Urugwaju. W 1996 przeniósł się do Włoch. Najpierw przez cztery lata grał w Cagliari, a następnie w 2000 roku został zawodnikiem Juventusu za 10 milionów euro. W styczniu 2002 roku trafił do Perugii, a rok później wrócił do Nacionalu, w którym zagrał jedynie w 5. meczach.

W reprezentacji Urugwaju, z którym zdobył Copa America 1993, wystąpił 19 razy. Znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata 2002 w Korei Południowej i Japonii. Nie mógł jednak wziąć udziału w turnieju z powodu kontuzji ścięgna Achillesa.

O'Neill został opisany przez legendarnego pomocnika reprezentacji Francji i Juventusu, Zinedine'a Zidane'a, jako najbardziej utalentowany kolega z zespołu w jego karierze. Stracił fortunę na hazard i cierpiał na alkoholizm w trakcie profesjonalnej kariery, którą zakończył, mając zaledwie 29 lat i umierając 20 lat później.

Porzucony przez rodziców był wychowywany przez babcię, u której miał wydzielone łóżko do 14 roku życia. Jako dziecko, sprzedawał kiełbaski przed burdelem i już nadużywał alkoholu.

W 2013 roku napisał autobiografię „Hasta la ultima gota” (Do ostatniej kropli), w której ujawnił, że niegdyś otrzymał 250 tysięcy dolarów za 1104 krów, biorąc udział w aukcji bydła po pijanemu. W 2017 roku przyznał, że stracił fortunę w wysokości 14 milionów dolarów na „powolnych koniach, szybkich kobietach i hazardzie”, ale nie żałuje, że popadł w ruinę.

Miał dwie córki i syna, z których każde urodziła inna matka. Od grudnia 2021 roku jego 19-letni syn Favio grał jako defensywny pomocnik w Penarolu Montevideo – lokalnym rywalu Nacionalu. Od czerwca 2020 roku jego środkowe dziecko – Martina została hokeistką na trawie.