Rok 2015 był dla szwedzkiego futbolu najlepszym od dwóch dekad. Młodzieżowa reprezentacja niebiesko-żółtych w pięknym stylu sięgnęła po mistrzostwo Europy, zaś kadra A, głównie dzięki kapitalnej postawie Zlatana Ibrahimovicia, awansowa na Euro 2016. Sukcesy futbolistów nie przełożyły się jednak na nagrody indywidualne podczas gali Jerringpriset, organizowanej przez szwedzkie radio. - To, że Ibrahimović nie dostał nawet nagrody dla sportowca roku wśród mężczyzn, jest jednocześnie śmieszne i żałosne - skomentował Daniel Kristoffersson z dziennika "Expressen".