Na boiskach treningowych leży śnieg i jest bardzo duża ilość wody. Nie ma żadnych szans na to, żeby w najbliższych dniach piłkarze Radomiaka mogli tam trenować.
Radomskiej drużynie, która gra w ekstraklasie zostaje tylko boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ulicy Rapackiego.
Tak było w ubiegłym tygodniu, gdzie dwa razy Radomiak trenował na boisku przy Rapackiego. Ponadto raz trenował w Jedlnii-Letnisko i raz w Skaryszewie.
Wykluczone jest trenowanie na głównej płycie boiska przy ulicy Narutowicza 9, gdzie też leży śnieg, a ponadto do niedzieli 10 kwietnia nie wolno wejść na to boisko.
W poniedziałek z Jagiellonią
Najbliższy mecz ligowy w ramach 28 kolejki PKO Ekstraklasy, Radomiak rozegra w poniedziałek 11 kwietnia o godzinie 18 z Jagiellonią Białystok.
Wcześniej, bo w sobotę 9 kwietnia swój mecz ma rozegrać trzecioligowa Broń Radom z Mamrami Giżycko? Czy do tego czasu uda się przygotować boisko do gry przy Narutowicza. Odpowiedzialnym za boiska jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?