Sobotni rewanż Alitu Ożarów z Hetmanem Włoszczowa będzie ciekawy

dor
Kapitan ożarowskiej drużyny Michał Kamiński (pierwszy z prawej) liczy na wygraną w meczu z Hetmanem
Kapitan ożarowskiej drużyny Michał Kamiński (pierwszy z prawej) liczy na wygraną w meczu z Hetmanem Kamil Markiewicz
Alit Ożarów w sobotę podejmuje Hetmana Włoszczowa. Obie ekipy chcą wygrać

W sobotnim meczu czwartej ligi Alit Ożarów uległ na wyjeździe walczącemu o awans do trzeciej ligi Zdrojowi Busko-Zdrój 0:2. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Gole dla gospodarzy strzelił w 69 i 83 minucie Krystian Zaręba.

- Uważam, że w pierwszej połowie zagraliśmy dobrze. Mecz był wyrównany. Nie było widać różnicy między naszymi zespołami. W drugiej połowie za bardzo cofnęliśmy się do tyłu, dając grać Zdrojowi. Pierwszego gola straciliśmy po własnym błędzie. Sądzę, że gdyby on nam się nie przydarzył, to moglibyśmy utrzymać remis do końca spotkania. Po utracie bramki wyszliśmy do przodu, co wykorzystali gospodarze strzelając nam drugiego gola. Obiektywnie patrząc muszę przyznać, że buska ekipa po przerwie prezentowała się lepiej - powiedział Piotr Chorab, trener Alitu.

Boisko nadaje się do gry

W tym tygodniu drużyny piłkarskie z naszego regionu miały duży problem z trenowaniem, ponieważ boiska pokrywała gruba warstwa śniegu. Pod znakiem zapytania stoi rozegranie kilku zaplanowanych na weekend spotkań. Tego problemu nie ma w Ożarowie, gdzie główna płyta boiska jest w dobrym stanie. - Boisko wygląda bardzo dobrze. W Ożarowie nie padał śnieg, a jedynie deszcz, który nie był na tyle obfity, aby coś złego działo się z naszym obiektem. W sobotę będziemy chcieli zagrać z Hetmanem - zapowiada Piotr Chorab.

Zmotywowani na rewanż

W sobotę, o godzinie 16, Alit podejmował będzie w meczu 25. kolejki Hetmana Włoszczowa. Gospodarze zagrają w optymalnym składzie.
- Jesteśmy gotowi na przyjazd Hetmana. Bardzo chcemy konfrontacji z tą drużyną. Chcemy rewanżu za mecz z pierwszej rundy. Wtedy sędzia Krzysztof Piekarski w doliczonym czasie gry podyktował dla włoszczowskiej ekipy rzut karny. Moim zdaniem zupełnie niesłusznie. Chcemy wygrać i pokazać rywalom, że nie mogą liczyć na pomoc arbitra, bo takie rzeczy nie powinny mieć miejsca - zaznaczył szkoleniowiec ożarowskiej ekipy.

Hetman przyjedzie osłabiony

Ekipa z Włoszczowy przyjedzie do Ożarowa bez pauzującego za czerwoną kartkę Łukasza Chuptysia. Z powodów osobistych nie zagrają ponadto Łukasz Piotrowski i Kacper Rajek. Do gry wraca Rafał Wroński.
- Ławkę rezerwowych mamy na tyle szeroką, że mimo braku kilku osób, nie będziemy mieli problemu ze składem. Jedziemy po to, aby zrewanżować się za poprzednie mecze z Alitem - powiedział Jacek Pawlik, trener Hetmana.

W rundzie jesiennej, we Włoszczowie padł remis 2:2. Wtedy, jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, po trafieniu w 54 minucie Tomasza Matuszewskiego. W 56 minucie do wyrównania doprowadził Kamil Stawiarski, a w 67 minucie strzałem z rzutu karnego Alit na prowadzenie wyprowadził Michał Kamiński. W 73 minucie rzut karny dla Hetmana wykorzystał Łukasz Oduliński. W doliczonym czasie gry „jedenastki” dla gospodarzy nie wykorzystał Mateusz Małek.

W minionej kolejce ekipa z Włoszczowy pokonała u siebie Unię Sędziszów 3:0.

ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Plichta: Gdy widzę brata w młynie, chce mi się śmiać

(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sobotni rewanż Alitu Ożarów z Hetmanem Włoszczowa będzie ciekawy - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24