- Ludzie często proszą mnie o zrobienie sobie ze mną zdjęcia. Mam wiele sympatii nie tylko od fanów Flamengo, ale także od innych drużyn i jestem z tego bardzo zadowolony. Podczas meczu Flamengo z Bahią nie jadłem lunchu, ani nie poszedłem do toalety, ponieważ była tam kolejka ludzi proszących mnie o zrobienie zdjęcia. Nie mogłem uwierzyć, że to się dzieje i było wspaniale. Ostatnio nie mogłem spokojnie obejrzeć meczu Flamengo z Gremio. Miałem okazję obejrzeć dopiero końcówkę spotkania. Ale jestem bardzo szczęśliwy z powodu uczuć jakimi darzą mnie fani - stwierdził kibic Flamengo.
- Kiedyś jechałem na stadion Maracana i gdy zbliżał się do początek meczu, to na skrzyżowaniu zobaczył mnie sprzedawca uliczny i pomyślał, że jestem prawdziwym Gabigolem. Zadzwonił na policję i poprosił ich o wstrzymanie ruchu, abym mógł przejść, ponieważ spóźniłem się na mecz - opowiedział Brazylijczyk.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?