Sukcesy, o których podczas oficjalnej prezentacji mówił Tunezyjczyk, osiągał z największymi klubami w swoim kraju. To Puchar Ligi z Athletique Bizertin oraz mistrzostwo i Puchar Tunezji z Esperance Sportive de Tunis i Superpuchar Afryki z Etoile Sportive du Sahel. Na koncie ma też 3 występy w drużynie narodowej Tunezji, m.in. w rozgrywanym w styczniu w Angoli turnieju Pucharu Narodów Afryki.
- Kolejne trofea chcę zdobywać w Polsce i Europie - mówi nowy piłkarz lidera I ligi. - Gdy w 2008 r. zostałem najlepszym obrońcą ligi tunezyjskiej, otrzymałem ofertę z PSG, ale klub nie zgodził się na transfer. Teraz miałem atrakcyjne propozycje z Rosji, ale wybrałem Widzew, bo tu spotkałem życzliwych ludzi.
Na jego debiut w łódzkim klubie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
- Ben ma już pozwolenie na pracę w Polsce, ale musi odebrać z polskiego konsulatu w Tunezji wizę pracowniczą - tłumaczy prezes Widzewa Marcin Animucki, który... urodził się tego samego dnia, co Tunezyjczyk.
Radhia ma wzmocnić prawą stronę widzewskiej defensywy, gdzie występuje Łukasz Broź, a ostatnio przekwalifikowany ze środkowego obrońcy Ugo Ukah. Będzie grał z numerem 77.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?