Spacerek wicemistrza Włoch. Roma wysoko ograła Torino z Glikiem w składzie (ZDJĘCIA)

Gospodarze do spotkania przystępowali po porażce w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium 0:2. Poprzednie spotkanie w Serie A również zakończyło się porażką podopiecznych Garcii, którzy ulegli Napoli 0:2. Dzisiejszy mecz miał być odpowiedzią, czy Giallorossi faktycznie popadli w kryzys.

Już w 8. minucie spotkania gospodarze wyszli na prowadzenie. z prawej strony boiska piłkę w pole karne zagrał Francesco Totti, a tam Vasilis Torosidis z kilku metrów dopełnił formalności i pokonał Jeana-Francoisa Gilleta.

Dosłownie dwie minuty później indywidualna akcją popisał sie napastnik gości- Fabio Quagliarella. Włoch otrzymał piłkę przed polem akrnym Romy, obrócił sie z piłką i uderzył na bramkę De Sanctisa, ale fenomenalny strzał obronił kapitalną paradą bramkarz Romy. W 19. minucie Glik faulował przed polem karnym Gervinho, do piki ustawionej na 20. metrze podszedł Miralem Pjanić, a uderzenie Serba wylądowało na poprzeczce bramki Torino.

Kilak minut później Seydou Keita podwyższył wynik na 2:0. Malijczyk otrzymał piłkę przed polem karnym i bez zastanowienia huknął z lewej nogi nie do obrony. Kilkadziesiąt sekund później bombę posłał Pjanić, ale Gillet odbił piłkę przed siebie. Kolejna petarda z dystansu należała do De Rossiego, ale i tym razem an posterunku był bramkarz gości.

W drugiej połowie pierwsza groźna sytuacja podbramkowa zakończyła się golem dla Romy. Adam Ljajić przymierzył z dystansu i pokonał Gilleta. Do końca meczu już żadna z drużyn groźnie nie zaatakowała. goście kilkukrotnie prostopadłymi podaniami uruchamiali Quagliarellę, ale wszystkie zapędy Torino kończyły się na defensywie Romy.

Tym samym Roma powróciła na ścieżkę zwycięstw i z 25 punktami na koncie zajmuje drugie miejsce tracąc trzy oczka do Juventusu Turyn. Goście natomiast ponieśli trzecia porażkę z rzędu na wyjeździe i z dorobkiem 12 punktów zajmują 14. miejsce w tabeli Serie A. Po przerwie na reprezentację, Roma pojedzie do Bergamo na mecz z Atalantą, a podopieczni Ventury na własnym obiekcie podejmą Sassuolo.