Spadek Osasuny i Realu Valladolid, Granada i Almeria zostają w La Liga (ZDJĘCIA)

Oktawian Jurkiewicz
Za nami ostatnia, 38. kolejka La Liga. Wczoraj poznaliśmy mistrza Hiszpanii, a dziś te drużyny, które utrzymają się w lidze bądź spadną. W przyszłym sezonie nie zobaczymy w najwyższej klasie rozgrywkowej Osasuny i Realu Valladolid, zaś utrzymanie wywalczyły sobie Granada i Almeria.

Real Valladolid dołączył do Osasuny i Realu Betis, stając się tym samym trzecim tegorocznym spadkowiczem w Primera Division. Warto dodać, że zwycięstwo gospodarzy również jednak nie dałoby im utrzymania, ponieważ niekorzystnie ułożyły się wyniki na innych stadionach.

Już w 9. minucie fenomenalną szansę miał Javi Guerra, dzięki podaniu Jeffrena. Napastnik Valladolid stanął niemal w sytuacji sam na sam z bramkarzem. No właśnie, niemal, bo miał przed sobą tylko Roberto Fernandeza, ale tuż za nim bardzo mądrze wsadzali swoje nogi obrońcy Granady, skutecznie odbierając Javiemu możliwość celnego strzału.

W pierwszej połowie generalnie zbyt wielu emocji nie mieliśmy, uwaga wszystkich były skierowana na zawaloną trybunę w Pampelunie, ale przed wyjątkowo długą przerwą udało nam się jeszcze zobaczyć bramkę. Na nieszczęście dla Mitrovicia, był to jego gol samobójczy, który bardzo skomplikował sytuację Valladolid.

Przerwa przed drugą połową trwała sporo ponad 45 minut. Spotkanie w Pampelunie musiało zostać rozegrane od momentu przerwania do przerwy, która i tak została dla piłkarzy Osasuny i Betisu skrócona. Po tym czasie wszystkie mecze zostały wznowione.

Spotkanie Realu Valladolid wciąż nie dawało wystarczająco dużo emocji i nie cieszyło dostatecznie oka. Ranga meczu trochę ratowała całą sytuację. Gospodarze często zagrywali długimi podaniami, ale nic z tego nie wychodziło. Same zagrania również pozostawiały wiele do życzenia, więc nie ma co się dziwić, że nie dawały bramek, czy chociażby groźnych sytuacji.

I taki obraz gry utrzymywał się przez większą część drugiej połowy, z chwilowymi zrywami po obu stronach. Szczególnie w końcówce obie drużyny przyspieszyły, ale ostatecznie o wyniku zadecydował gol samobójczy. Trzeba jednak powiedzieć, że Real Valladolid musiał spaść z ligi niezależnie od wyniku. Nawet zwycięstwo, przy rezultatach jakie padły, nie dawało utrzymania, a jedynie spadek Granady i utrzymanie Osasuny. Ostatecznie jednak to Real Valladolid i Osasuna dołączyły do Realu Betis i spadły do Segunda Division.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24