Sparing: Podbeskidzie nieznacznie przegrywa z Wisłą Kraków [ZDJĘCIA]

Sparing w Dankowicach wzbudził spore zainteresowanie, bo na stadionie Pasjonata w sobotnie popołudnie zjawił się komplet około 900 widzów. Mecz nie stał jednak na najwyższym poziomie, a w obu zespołach było kilku ważnych nieobecnych. W Podbeskidziu nie zagrali Łukasz Sierpina, Damian Hilbrycht i Tomasz Nowak, za to w Wiśle zabrakło Jakuba Błaszczykowskiego i Pawła Brożka.

W składzie Wisły znaleźli się inni weterani, jak np. Marcin Wasilewski czy Rafał Boguski, ale trener Maciej Stolarczyk dokonał także przeglądu młodzieżowców. W pierwszej połowie postawił aż na pięciu zawodników w wieku do 20 lat i w efekcie Biała Gwiazda rzadko atakowała bramkę Podbeskidzia. To bielszczanie mieli przewagę, aktywni byli Kacper Gach, Miłosz Kozak czy Rafał Figiel, ale nie przekładało się to na podbramkowe okazje.

W drugiej połowie Wisła wzmocniła skład kilkoma bardziej doświadczonymi zawodnikami, dzięki czemu zyskała równowagę w środku pola i częściej utrzymywała się przy piłce. Obu drużynom trudno było jednak zaskoczyć czymś przeciwnika. Drużynie z Krakowa udało się to raz - po stałym fragmencie gry. W 58. minucie rzut rożny wywołał zamieszanie w polu karnym Górali, sytuacyjny strzał oddał Lukas Klemenz i tym samym zdobył jedyną bramkę w meczu.

Transferowa sobota

W sobotę najważniejsze wydarzenia dla przyszłości Podbeskidzia rozgrywały się jednak nie na boisku w Dankowicach, a w biurach klubu w Bielsku-Białej. Tuż przed sparingiem klub oficjalnie potwierdził kolejne letnie transfery. Dwuletnią umowę podpisał Kornel Osyra, środkowy obrońca znany m.in. z występów w Piaście Gliwice czy ostatnio Miedzi Legnica. Były wicemistrz Polski będzie rywalizował o miejsce w składzie z innym nowym nabytkiem klubu, Dmytro Bashlajem. 29-letni stoper ostatnio występował w Arsenale Kijów, a na swoim koncie ma aż 139 występów w ukraińskiej pierwszej lidze. Bardzo dobrze spisywał się w sparingach z GKS-em Katowice i Wisłą, wyróżniając się m.in. dobrym wyprowadzaniem piłki, dlatego trener Krzysztof Brede nie miał wątpliwości przy jego zatrudnieniu. Dobiegły końca także negocjacje z bramkarzem Martinem Polačkiem, który ostatnio był zawodnikiem Lewskiego Sofia. 29-letni Słowak związał się z Podbeskidziem roczną umową i wraca do Polski po półtora roku przerwy - w latach 2015-2018 występował w Zagłębiu Lubin.

Prezes klubu Bogdan Kłys ponadto ogłosił na Twitterze, że barwy Podbeskidzia w przyszłym sezonie na pewno będą reprezentować Tomasz Nowak oraz pochodzący z Elbląga 18-letni skrzydłowy Filip Laskowski, który ostatnio był zawodnikiem Escoli Varsovia. Teraz bielszczanie mają się skupić już tylko na zasypaniu dziury na pozycji napastnika, jaka powstała po odejściu Valerijsa Sabali. Sparing z Wisłą pokazał, że właśnie w ofensywie Górale mają póki co największe braki. Pod nieobecność kontuzjowanego Nowaka środkowi pomocnicy nie grzeszyli kreatywnością, a napastnicy Arkadiusz Maj i Marko Roginić niczym się nie wyróżnili.

W środę Podbeskidzie rozegra następny sparing również w Dankowicach, gdzie zmierzy się z trzecioligowym Podhalem Nowy Targ. Dwa dni później Górale wyjadą na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 0-1 Wisła Kraków
Lukas Klemenz 58'

Podbeskidzie: Rafał Leszczyński - Bartosz Jaroch, Aleksander Komor (35' Kornel Osyra), Dmytro Bashlay (46' Kamil Wiktorski), Kacper Gach (46' Filip Modelski) - Karol Danielak (46' Filip Laskowski), Adrian Rakowski (77' Jakub Bieroński), Rafał Figiel, Michał Rzuchowski (70' Konrad Sieracki), Miłosz Kozak (80' Michał Studnicki) - Arkadiusz Maj (46' Marko Roginić).
Trener: Krzysztof Brede

Wisła Kraków: Mateusz Lis - Daniel Morys (46' David Niepsuj), Marcin Wasilewski (46' Lukas Klemenz), Piotr Świątko (46' Rafał Janicki), Maciej Sadlok (46' Maciej Grabowski) - Dawid Rudnik (46' Denys Balanyuk), Dawid Szot (46' Vullnet Basha), Patryk Plewka (46' Michał Mak), Rafał Boguski, Jean Carlos Silva - Krzysztof Drzazga (46' Aleksander Buksa).
Trener: Maciej Stolarczyk

sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

widzów: 900