Sparing: Polonia Bytom – Raków Częstochowa 2:1

Katarzyna Żur
Polonia Bytom pokonała w sparingu Raków Częstochowa
Polonia Bytom pokonała w sparingu Raków Częstochowa Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse
Przygotowujący się do rozgrywek drugiej ligi grupy zachodniej Raków Częstochowa, przegrał dziś 2:1 z bytomską Polonią, która jeszcze liczy na możliwość gry w pierwszej lidze.

Podczas trwania pierwszej połowy żaden z zespołów nie stworzył sobie klarownych sytuacji, które mogłyby odmienić losy spotkania. Na boisku panował popłoch, gra wyglądała chaotycznie, a zawodnicy nie wykorzystywali stuprocentowych sytuacji podbramkowych.
Pierwsza odsłona zatem nie obfitowała w bramki, gra była wyrównana, piłkarze obydwu zespołów nie mieli pomysłu na zakończenie akcji w polu karnym rywala.

W bramce gospodarzy przez pierwsze 45 bronił Mateusz Mika, zawodnik ten większość czasu ostatnio spędził na ławce rezerwowych. Dziś dostał szansę od szkoleniowca, po tym jak jego poprzednik Krzysztof Smok nie sprostał oczekiwaniom sztabu szkoleniowego i w meczu z Widzewem puścił cztery zawinione bramki.

Na drugą połowę piłkarze wyszli dodatkowo zmobilizowani przez swoich trenerów, mieli również więcej determinacji niż miało to miejsce na początku spotkania. Gra wyglądała coraz lepiej, z optycznego punktu widzenia to goście mieli więcej dogodnych sytuacji, które mogły się w konsekwencji zakończyć strzałem w światło bramki, w której po przerwie stanął Jurij Balaż. Polonia nie pozostawała dłużna swojemu przeciwnikowi, zaczęła przeprowadzać składne kontry. W 78. minucie pierwsze trafienie mógł zaliczyć James Sinclair, niestety piłka minęła się z bramką.

Losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w końcowej fazie, ostatnie 10 minut było naszpikowane klarownymi akcjami ze strony obydwu drużyn.
Pierwsza jednak dała o sobie znać Polonia, a doskonałe trafienie zaliczył Kamil Białkowski, który odebrał futbolówkę dogrywaną przez Jamesa Sinclaira i umieścił piłkę w siatce.

Raków, co się później okazało, nie pozostawał dłużny, piłkę do bramki Polonii skierował Artur Pląskowski po podaniu Kamila Witczyka. Gospodarze po wznowieniu niewiele myśląc, zaczęli szukać sobie okazji do oddania strzału, który mógłby przypieczętować ich dzisiejszą grę, właściwie tylko dobre ostatnio 10 minut. Piłkę w końcu dopadł strzelec pierwszej bramki, Kamil Białkowski dograł na piąty metr futbolówkę, którą dopadł wybiegający Paweł Alancewicz i od poprzeczki skierował ją do bramki.To było ostatnie trafienie jakie przyszło oglądać dziś publiczności zgromadzonej na stadionie miejskim w Bytomiu przy ulicy Olimpijskiej 2.

Polonia Bytom - Raków Częstochowa 2:1

Strzelcy:
Kamil Białkowski 1:0 (82 minuta, z asysty Jamesa Sinclaira)
Artur Pląskowski 1:1 (84 minuta, z asysty Kamila Witczyka)
Paweł Alancewicz 2:1 (85 minuta, z asysty Kamila Białkowskiego)

Składy obydwu drużyn:

Polonia Bytom I Połowa:
Mateusz Mika,Przemysław Kulig Jacek Broniewicz,Carlos, Krzysztof Michalak, Maksym Prokotyluk, Krzysztof Urbaniak, Kacper Grzybek, Dawid Krzemień, Kamil Walesa(Paweł Kozub 30'), Arkadiusz Gędłek.
Polonia Bytom II Połowa:
Jurij Balaż, Maciej Kiełtyka(Jan Banaś 59'), Martin Baran, Carlos, Przemysław Szkatuła, Tomasz Kaczor, Daniel Pietrycha, Paweł Alancewicz, James Sinclair, Paweł Kozub(Kamil Białkowski 59'), Michał Płókarz

Raków Częstochowa:
Przemysław Wróbel, Adam Łysek(Piotr Mastalerz 46'), Bartosz Soczyński(Mateusz Górecki 46'), da Silva, P. Kowalczyk, Krzysztof Napora(Kamil Witczyk 46'),Paweł Walasek(Sławomir Ogłaza)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24