Wisłoka pewnie pokonała rywala choć trener Kantor nie ukrywał, że sytuacji było znacznie więcej. - Spokojnie mogliśmy zakręcić się koło wyniku dwucyfrowego - to był najniższy wymiar kary - przyznał.
Dębiczanie całkowicie zdominowali rywala. - Oddawali jakieś pojedyncze strzały z dystansu, ale nie stanowiły one większego zagrożenia - opowiadał Dariusz Kantor.
Szkoleniowiec Wisłoki na razie jeszcze nie wie, jak będzie wyglądała podstawowa "11" na pierwsze ligowe mecze. - Mamy bardzo wyrównaną kadrę i pewnie to wszystko zacznie się klarować bliżej początku rundy - podsumował trener Kantor.
Wisłoka Dębica - BKS Bochnia 7:0 (4:0)
Bramki: Siedlik dwie, Łanucha, Sojda, Kogut, Lubera, Wrzosek.
Zobacz też: Tomasz Poręba: Musiałem rozmawiać ze sponsorami. Byli zaniepokojeni informacjami napływającymi od władz Mielca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?