Sparingowa krata Śląska

Michał Sałkowski/Gazeta Wrocławska
Lider Śląska Sebastian Mila (z prawej) wyleciał z boiska w sparingu
Lider Śląska Sebastian Mila (z prawej) wyleciał z boiska w sparingu Przemysław Jach
Okazuje się, że z wyników sparingów nie można wyciągać jednoznacznych wniosków. A jeśli są to sparingi Śląska, to tym bardziej ta zasada ma rację bytu.

WKS gra w meczach w kontrolnych w kratkę. To jednak pójdzie w niepamięć, jeśli w nadchodzącej wielkimi krokami lidze ta forma się wyrówna.

Na ostatni ostrzał podczas zgrupowania Śląska na Cyprze miał pójść zespół z Armenii Mika FC. Stało się odwrotnie. WKS przegrał wyraźnie, bo 0:3. Choć nadużyciem byłoby stwierdzić, że swoich sytuacji nie miał. W pierwszej bezbramkowej odsłonie swoje sytuacje mieli Piotr Ćwielong i Vuk Sotirović (uprzedził ich bramkarz Klevinskas), z dystansu uderzał Sebastian Mila (i tu bramkarz był na posterunku).

Drugie 45 minut przyniosło rozstrzygnięcie. Siedem minut po rozpoczęciu sędzia wskazał na wapno po przepychance Celebana z Suwasem w polu karnym. Inna sprawa, że Celeban w tym boju ucierpiał, bo zwijał się z bólu dłuższą chwilę. Jedenastkę wykorzystał Montene-gro. Siedemnaście minut później nastąpiła szybka zbrodnia. Najpierw mocny strzał pod poprzeczkę z 20 metrów oddał Demel. Chwilę później z ostrego kąta przyłożył Suwas. A w 73 minucie Sebastian Mila zarobił czerwoną kartkę. To fakt: wicemistrz Armenii lepszy niż Śląsk.

W nocy z czwartku na piątek WKS wraca do Polski. Już jednak transferowa klamka zapadła. Testowani pomocnicy: Takafumi Akahoshi i Baiano nie przekonali Ryszarda Tarasiewicza. Transferów nie będzie. Materiał do przemyśleń spory, bo wiecznie podnoszony w przypadku Śląska temat skutecznego (i mało kruchego) napastnika wciąż jest aktualny. Przykręcenie śruby, jeśli chodzi o podejście do gry, również.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24