Tych może być więcej, dlatego dopiero cztery dni później, 19 marca będzie wiadomo, komu ostatecznie przypadnie ŁKS.
W czwartek, 18 lutego zakończyły się negocjacje miasta z zainteresowanym klubem inwestorem. Efektem rozmów było podpisanie przez prezesa ŁKS PSS Dariusza Gałązkę oraz przedstawicieli inwestora umowy pożyczki, która pozwoliła na złożenie do Polskiego Związku Piłki Nożnej wniosku o zajęcie miejsca starej spółki w rozgrywkach pierwszoligowych. Będzie ona jednak ważna tylko wtedy, jeśli klub trafi w ręce tego inwestora.
Innym z warunków przejęcia spółki przez sponsora, a także skuteczności pożyczki jest przekazanie przez Stowarzyszenie ŁKS prawa do znaku towarowego Łódzkiego Klubu Sportowego. Co prawda zgodę na to wyraził już prezes stowarzyszenia Mirosław Wróblewski, ale potwierdzić ją musi Walne Zgromadzenie członków Stowarzyszenia ŁKS.
- Walne Zgromadzenie liczy 67 osób i teraz w rękach tych 67 osób leży przyszłość ŁKS, drużyny z ponad 100-letnią tradycją piłkarską Łodzi – powiedział wiceprezydent Łukasz Magin.
Dziś do przewodniczącego Rady Miejskiej Tomasza Kacprzaka trafi wniosek prezydenta Tomasza Sadzyńskiego wraz z projektem uchwały Rady Miejskiej o powołanie nadzwyczajnej sesji dotyczącej ŁKS. Najprawdopodobniej odbędzie się ona w najbliższą środę, 24 lutego.
- Wszyscy wierzymy, że na sesji radni podejmą decyzję, która pozwoli sprzedać miejskie akcje inwestorowi – dodał wiceprezydent Łukasz Magin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?