Sporty bez filtra: Czy Lewandowski ma szansę dostać się do klanu megagwiazd? [KOMENTARZ]

Przemysław Franczak
Przemysław Franczak
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Bartek Syta
Sporty bez filtra. Firma „Robert Lewandowski” rozwija się wzorcowo. Odczepiane są koła, które już nie nadążają za potencjałem jej twórcy, prezesa i właściciela (w jednym), a przyczepiane takie, które mają rozpędzić ją jeszcze bardziej. Przede wszystkim finansowo i marketingowo. I przy okazji sportowo, choć w tym dziale - niestety - najtrudniej narysować strategię i zaplanować wyniki. Również dlatego, że „Lewy” za chwilę skończy 30 lat.

Podpisanie umowy z agencją Lagardere, która od teraz będzie się troszczyć o jego globalny wizerunek, ma według niektórych sprawić, że za chwilę Polak zostanie ustawiony w jednym szeregu z Ronaldo, Neymarem i Messim. Nie jest to jednak wszystko takie proste. Złotej Piłki nie dostaje się za to, że robi się wokół siebie dużo szumu i nieustannie gwiazdorzy (Ronaldo), albo dlatego, że się tego wszystkiego nie robi (Messi). Chcielibyśmy widzieć Lewandowskiego w malutkim klanie megagwiazd, niemniej chyba trzeba pogodzić się z tym, że to strefa dla niego niedostępna. Jest piłkarzem ze światowego topu, maszyną do zdobywania goli, ale jednak nigdy nie był, i już nie będzie, porywającym solistą regularnie i w pojedynkę rozstrzygającym losy meczów. W rozmaitych rankingach i plebiscytach, które premiują błyskotliwych liderów, „Lewy” zawsze płacił cenę właśnie za to, że jest wybitnym graczem zespołowym. Indywidualistą rzadko bywa nawet w kadrze, zresztą po Euro 2016 wiemy, że bez goli Roberta też jest życie na dużych imprezach.

Dzięki współpracy z potentatem na marketingowym rynku - z Lagardere związana była kiedyś Agnieszka Radwańska (w 2015 roku przeniosła się do konkurencji, IMG Tennis) - na pewno zdywersyfikuje i pomnoży dochody z reklam. I kto wie, może nawet z czasem wskoczy w tym segmencie na finansową półkę największych gwiazd. Bo jego firma ma jeszcze drugą połowę. Z żoną Anną już tworzą - proszę wybaczyć to określenie - marketingowy produkt idealny. Tutaj wykreować można nawet nowych Beckhamów. Aż więc się prosi o ten transfer do Realu Madryt.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sporty bez filtra: Czy Lewandowski ma szansę dostać się do klanu megagwiazd? [KOMENTARZ] - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24