Stadion Widzewa już z nową murawą. Trawa taka jak na PGE Narodowym. Zdjęcia

Firma Pagro z siedzibą w Krakowie była odpowiedzialna za wymianę murawy na Stadionie Miejskim przy al. Piłsudskiego 138. Wybrana, w drodze rozpisanego przez Miejską Arenę Kultury i Sportu przetargu, okazała się lepsza, od swojego jedynego konkurenta przedsiębiorstwa Dropservice, zarówno pod względem ceny jak i gwarancji. Umowa opiewała na kwotę 786 tys. zł.

Nad realizacją podpisanego kontraktu czuwał Andrzej Trojan, groundsman, który odpowiada za boiska na stadionach Miejskiej Areny Kultury i Sportu, ale też współpracuje z Polskim Związkiem Piłki Nożnej przy okazji meczów reprezentacji Polski. To on odpowiada za jakość nowej murawy, która do Łodzi przebyła długą drogę… bo aż z Węgier. Trawa wybrana została ze specjalnej plantacji pod Budapesztem i spełnia wszystkie kryteria przewidziane dla trawy sportowej stosowanej na stadionach. Na boiska z tej samej plantacji decyduje się chociażby większość klubów niemieckiej Bundesligi. Co więcej z tego samego miejsca sprowadzono trawę na ubiegłoroczne mecze reprezentacji Polski z Anglią i Albanią na PGE Narodowym w Warszawie. Murawa z Węgier okazała się też szczęśliwa dla Lecha Poznań, który zdobył na niej mistrzostwo Polski.

Zanim na płycie Stadionu Miejskiego przy al. Piłsudskiego 138 pojawiły się pierwsze tiry z rolkami nowej murawy, należało spełnić wiele warunków. Po zdjęciu darni konieczne było przygotowanie podłoża. Odpowiednią mieszankę spełniającą funkcjonujące w polskiej Ekstraklasie oraz przy organizacji meczów międzynarodowych normy DIN pomógł dobrać Instytut Rolnictwa w Krakowie. Przed ułożeniem nowej murawy firma Pagro wysypała na płycie Stadionu Miejskiego m.in. 360 ton specjalnego piachu, który mógł wykazać się odpowiednią przepuszczalnością. Wykonano też dwa zabiegi spulchniające. Bezpośrednio pod układaną rolkę sypano jeszcze specjalny nawóz służący do lepszego ukorzeniania nowej trawy.

Kierownik Działu Obsługi Muraw Miejskiej Areny Kultury i Sportu nie martwi się o ukorzenienie nowej murawy. O tej porze roku nie ma żadnego problemu z zakorzenieniem, bo inicjacja korzenienia zaczyna się już po 48 godzinach. Dodatkowo żeby jeszcze trochę przyśpieszyć proces zakorzeniania na murawie wykonano szereg zabiegów pielęgnacyjnych. W planach są też dwa opryski – pierwszy środkiem grzybobójczym, a następnie odżywczym z mikroelementami. Tym samym zaplanowany na niedzielę 31 lipca pierwszy mecz na nowej murawie, w którym Widzew podejmie Lechię Gdańsk, nigdy nie był zagrożony. Linie na murawie zostaną wymalowane przed meczem, ponieważ będzie ona jeszcze przycinana.